Hodowcy mowmy sobie na uszko tak by nie slyszal wlasciciel ! |
Autor |
Wiadomość |
iwona i Car
super leomaniak


Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 581 Skąd: Down Under
|
Wysłany: 2008-08-31, 11:28 Hodowcy mowmy sobie na uszko tak by nie slyszal wlasciciel !
|
|
|
Khaira napisał/a: |
Iwona, mozna i nalezy walczyć o poprawę rasy i większą swiadomosć hodowców. Ale uważam, że publiczne przepychanki na forum akurat nic dobrego nie wnoszą. Pojawia się coraz więcej głosów ludzi, którzy zniechęcają się przez to do rasy i hodowców. Spotykamy się na wystawach i uważam, że takie "niewygodne" rzeczy lepiej sobie mówić właśnie tam, w cztery oczy. Watpię, żeby ktos się zmienił pod wpływem publicznej nagonki. Celem hodowców powinna być jak najlepsza współpraca, bo tylko w ten sposób moga cos zmienić na lepsze. Niestety, świat nie jest taki różowy i prawa rynku też dochodzą tu do głosu. Ludzie mają różne charaktery, różne podejścia do spraw hodowlanych i uwazam, że powinniśmy to uszanować (o ile zwierzętom nie dzieje się krzywda). A jeżeli ktos ma jakies uwagi to wypadałoby je przekazać w rozmowie w cztery oczy, a nie wciagać w to grono laików. W końcu jesteśmy dorosłymi ludźmi, więc zachowujmy sie jak tacy. |
Khaira napisał/a: |
Iwona, mozna i nalezy walczyć o poprawę rasy i większą swiadomosć hodowców. |
Czytamy dalej w jaki sposob ????
Cytat: | Spotykamy się na wystawach i uważam, że takie "niewygodne" rzeczy
lepiej sobie mówić właśnie tam, w cztery oczy. |
Taaaaa ..... swietna metoda , czyli trzymac wlascicieli w ich glupocie ,mydlic im oczy jak najdluzej,
bo przeciez obojetnie jak ,ale biznes musi sie krecic kosztem wlascicieli i zwierzat !!!!!!
Tak znam to dobrze !!!!!!!!! OT ZDROWE PODEJSCIE DO SPRAWY !!!!!!!
Cytat: | Watpię, żeby ktos się zmienił pod wpływem publicznej nagonki. |
ZMIENI SIE BO SIE MUSI ZMIENIC ,JAK WLASCICIELE DOWIEDZA SIE PRAWDY O HODOWCY !!!!!
Cytat: | prawa rynku też dochodzą tu do głosu. |
Tak swieta prawda ; dla pieniedzy ksiadz sie modli ,dla pieniedzy hodowca sie podli
Cytat: | Ludzie mają różne charaktery, różne podejścia do spraw hodowlanych i uwazam,
że powinniśmy to uszanować (o ile zwierzętom nie dzieje się krzywda). |
RACJA ha ha ha ...... maja oj maja rozne podejscia nawet do tego KIEDY DZIEJE SIE ZWIERZETOM krzywda
tez powinnismy to uszanowac Wszystko mozna wytlumaczyc jak widze ale kosztem zwierzat i wlascicieli zawsze !!!!!!
BRAWO !!!!!szepcie sobie dalej hodowcy do uszka co Wam sie nie podoba |
_________________ Pozdrawiam Iwona |
|
|
|
 |
abrus
super leomaniak


Pomogła: 5 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 2393 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-08-31, 13:25 Re: Hodowcy mowmy sobie na uszko tak by nie slyszal wlascici
|
|
|
iwona i Car napisał/a: | Taaaaa ..... swietna metoda , czyli trzymac wlascicieli w ich glupocie ,mydlic im oczy jak najdluzej,
bo przeciez obojetnie jak ,ale biznes musi sie krecic kosztem wlascicieli i zwierzat !!!!!!
Tak znam to dobrze !!!!!!!!! OT ZDROWE PODEJSCIE DO SPRAWY !!!!!!!
ZMIENI SIE BO SIE MUSI ZMIENIC ,JAK WLASCICIELE DOWIEDZA SIE PRAWDY O HODOWCY !!!!!
szepcie sobie dalej hodowcy do uszka co Wam sie nie podoba
|
Iwona - z całym szacunkiem do Ciebie, bo masz swoje racje, ale błagam nie w ten sposób - krzywdzisz wszystkich hodowców, a na pewno większość z nich nie zasługuje na takie szczucie.
Jakbyś się czuła, gdybyś hodowała psy, wkładając w to jak najwięcej serca, czasu ... i nagle ktoś by Cię wrzucił do takiego wora ??? Bo zapewniam Cię, że jak ktoś to czyta, to się nie będzie zastanawiał nad segregacją hodowców - hasło jest hasłem.
Miałam przyjemność kupić w swoim życiu dwie rodowodowe suki i nigdy złego słowa o ich hodowcach nie powiedziałam, nawet nie pomyślałam i nigdy nie czułam się oszukana, opuszczona ani naciągana - to tak w kwestii rzekomych czarnych statystyk hodowlanych. |
_________________ http://leonberger.archigama.pl
 |
|
|
|
 |
iwona i Car
super leomaniak


Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 581 Skąd: Down Under
|
Wysłany: 2008-08-31, 13:37 Re: Hodowcy mowmy sobie na uszko tak by nie slyszal wlascici
|
|
|
abrus napisał/a: |
Iwona - z całym szacunkiem do Ciebie, bo masz swoje racje, ale błagam nie w ten sposób - krzywdzisz wszystkich hodowców, a na pewno większość z nich nie zasługuje na takie szczucie. |
NIE SZCZUJE
tylko tak odebralam napisany post ktory za nic nie rozumie ,
dla mnie to szok mowienie sobie a omijanie i robienie z wlascicieli kozlow ofiarnych !!!
Cytat: | Jakbyś się czuła, gdybyś hodowała psy, wkładając w to jak najwięcej serca, czasu ... i nagle ktoś by Cię wrzucił do takiego wora ??? Bo zapewniam Cię, że jak ktoś to czyta, to się nie będzie zastanawiał nad segregacją hodowców - hasło jest hasłem. |
Nie jestem tego pewna, powoluje sie caly czas na post !!!!
Jezeli jednak tak uwazasz to zdecydowanie tak nie jest ,
SA HODOWCY KTORYCH SOBIE BARDZO CENIE .
ZNAM ICH TROCHE I WIERZ MI ROWNIEZ POTRAFIE ZROZUMIEC PROBLEMY HODOWLANE ,
nie zawsze jest tak jak by sie chcialo.
Hodowca byc ale odpowiedzialnym , z powolania , pasjonata wcale nie jest latwo.
Ani hodowcow ani wlascicieli nie wrzucam do jednego wora.
Uwierz mi . |
_________________ Pozdrawiam Iwona |
|
|
|
 |
abrus
super leomaniak


Pomogła: 5 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 2393 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-08-31, 13:51
|
|
|
ależ ja Ci wierzę mam tylko obawy, że przypadkowa osoba, może niewłaściwie odczytać te intencje. Nie chciałabym, aby prym wiodło powszechne przekonanie, że rasowe psy z metrykami kupują ludzie z powodów snobistycznych, a kundel będzie zawsze lepszy i zdrowszy od rasowego. |
_________________ http://leonberger.archigama.pl
 |
|
|
|
 |
iwona i Car
super leomaniak


Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 581 Skąd: Down Under
|
Wysłany: 2008-08-31, 14:03
|
|
|
abrus napisał/a: | ależ ja Ci wierzę mam tylko obawy, że przypadkowa osoba, może niewłaściwie odczytać te intencje. Nie chciałabym, aby prym wiodło powszechne przekonanie, że rasowe psy z metrykami kupują ludzie z powodów snobistycznych, a kundel będzie zawsze lepszy i zdrowszy od rasowego. |
O NIE !!!!!!!
Chociaz nawet latwo moglabym tak powiedziec na swoim przykladzie ,
eksterier pozal sie Boze
a o zdrowiu psychicznym i fizycznym nie wspomne ,
TO DALEJ NIE POPIERAM KUPOWANIE PSA BEZ RODOWODU !!!
Nauczylam sie na swoich bledach i wiem teraz jak kupic psa z rodowodem . |
_________________ Pozdrawiam Iwona |
|
|
|
 |
ania3miasto
super leomaniak


Pomogła: 5 razy Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 2129 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2008-08-31, 14:08
|
|
|
iwona i Car napisał/a: | Nauczylam sie na swoich bledach i wiem teraz jak kupic psa z rodowodem |
Iwona, w takim razie załóż watek - jak wybrać dobrą hodowlę i tam zamieść swoje doświadczenia Ja równiez nie chcę, żeby hodowców moich psiaków wrzucono do takiego wora, bo to świetni ludzie, psiarze z zamiłowania |
|
|
|
 |
iwona i Car
super leomaniak


Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 581 Skąd: Down Under
|
Wysłany: 2008-08-31, 14:14
|
|
|
ania3miasto napisał/a: | iwona i Car napisał/a: | Nauczylam sie na swoich bledach i wiem teraz jak kupic psa z rodowodem |
Iwona, w takim razie załóż watek - jak wybrać dobrą hodowlę i tam zamieść swoje doświadczenia Ja równiez nie chcę, żeby hodowców moich psiaków wrzucono do takiego wora, bo to świetni ludzie, psiarze z zamiłowania |
Zaloze
Powiem tylko ze ja bylam tak naiwna i tak wierzylam w etyke kazdego hodowcy ze nawet pokwitowania za psa nie mam
a co dopiero mowic o jakies umowie spisanej . |
_________________ Pozdrawiam Iwona |
|
|
|
 |
ania3miasto
super leomaniak


Pomogła: 5 razy Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 2129 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2008-08-31, 14:20
|
|
|
A ja mam i to tak obwarowane, że mamo święta. Moja psiaki są bardzo cenne dla hodowców I cóż jeszcze. Mamy ze sobą kontakt cały czas, a do każdego szczeniaczka - wyprawka, przewodnik i goraca linia Na takich ludzi nie pozwolę powiedzieć złego słowa, czasem zastanawiam się tylko w jaki sposób jeszcze to wszystko ogarniają Psiaki zdrowe, wzorcowe jestem z tego powodu strasznie szczęsliwa |
Ostatnio zmieniony przez ania3miasto 2008-08-31, 14:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
iwona i Car
super leomaniak


Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 581 Skąd: Down Under
|
Wysłany: 2008-08-31, 14:26
|
|
|
ania3miasto napisał/a: | A ja mam i to tak obwarowane, że mamo święta. Moja psiaki są bardzo cenne dla hodowców I cóż jeszcze. Mamy ze sobą kontakt cały czas, a do każdego szczeniaczka - wyprawka, przewodnik i goraca linia Na takich ludzi nie pozwolę powiedzieć złego słowa, czasem zastanawiam się tylko w jaki sposób jeszcze to wszystko ogarniają Psiaki zdrowe, wzorcowe jestem z tego powodu strasznie szczęsliwa |
ANIU ,oby takich hodowcow jak najwiecej |
_________________ Pozdrawiam Iwona |
|
|
|
 |
hantera7
leomaniak

Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-09-17, 17:49
|
|
|
Witam.Przepraszam,może napiszę trochę nie na temat,ale czy na leonkowym forum jest ktoś z Ligockiej Watahy? |
|
|
|
 |
gingerheaven
super leomaniak


Pomogła: 14 razy Dołączyła: 15 Lis 2007 Posty: 6616 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-09-17, 18:01
|
|
|
Sa ludzie ktorzy maja psy z Ligockiej Watahy .Hodowca-pani Kaja sie nie udziela ,ale sporo z nas ma suczki od pani Kaji |
_________________ Gość zycze Ci milego dnia:)))
 |
|
|
|
 |
hantera7
leomaniak

Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-09-17, 19:24
|
|
|
No to szkoda,bo chciałam się dowiedzieć kim jest dziadek i babcia Hantera... |
|
|
|
 |
gingerheaven
super leomaniak


Pomogła: 14 razy Dołączyła: 15 Lis 2007 Posty: 6616 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-09-17, 19:26
|
|
|
no a czemu?Ojciec Huntera jest z Ligockiej Watahy???????To latwo sprawdzic w bazie leonbergera dziadkow jesli tak |
_________________ Gość zycze Ci milego dnia:)))
 |
|
|
|
 |
hantera7
leomaniak

Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-09-17, 19:49
|
|
|
gingerheaven napisał/a: | no a czemu?Ojciec Huntera jest z Ligockiej Watahy???????To latwo sprawdzic w bazie leonbergera dziadkow jesli tak | No tak,tylko jego ojciec nazywany jest Misza,a właścicielka nie ma czasu zajrzeć do rodowodu.Przecież tam są wszystkie info na temat pochodzenia,dobrze mówię? |
|
|
|
 |
gingerheaven
super leomaniak


Pomogła: 14 razy Dołączyła: 15 Lis 2007 Posty: 6616 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-09-17, 19:58
|
|
|
tak-w metryce badz rodowodzie masz dane-sa podani rodzice (w przypadku metryki) i przodkowie w kilka pokolen wstecz w przypadku rodowodu -wystarczy ejdnak tylko jego imie rodowodowe i przydomek a reszte mozna sprawdzic w bazie..Swoja droga dziwne ze pani nie wie jak sie jej pies nazywa .Ja mam wykute na pamiec tatuaze swoich psow ,ich nazwy rodowodowe,ich rodzicow i dziadkow ,ich daty urodzenia |
_________________ Gość zycze Ci milego dnia:)))
 |
|
|
|
 |
|