Wyżywienie Leonka
Moderator: Wroc_Luna
Moi drodzy chciałam Wam przedstawić , pokazać naocznie sposób żywienia psa, jaki dostała moja koleżanka.
Wstawiam to celem dyskusji. Co o tym sądzicie?
"Żywienie dorosłego psa
1 codziennie gotowana kasza gryczana lub płatki owsiane. W ostateczności pełny ryż. Inne zboża są źle trawione.
2. dodatki do kasz – grubo utarte surowe warzywa korzeniowe i liściaste plus łyżka oleju. Ewentualnie 3-4 orzechy włoskie w skorupach.
3. jajko surowe 1 raz w tygodniu
4. mięso surowe 1 raz w tygodniu – w tym dniu pies nie dostaje nic innego
Duży kawał mięsa z grubą kością, którą pies potem może ogryzać przez kilka dni ćwicząc przy tym zgryz.
Nie dzielimy mięsa, ma sobie poradzić sam, rwąc je zębami.
5. Zabronione jest pieczywo, sól w jakiejkolwiek postaci, wszelkie produkty mleczne
6. powinien mieć dostęp do świeżej trawy, która podjada
7. do picia nieprzygotowana woda z dobrego źródła"
Taki sposób żywienia psa dostała moja koleżanka od lekarza, który zajmuje się ludźmi.
Pies, którego kawałek historii tu opisze to 9-cio letni bandog - (chyba tak się pisze)...
4 miesiące temu psina zachorowała.
Zaczęło się od alergii skórnej, potem wymioty, olbrzymia ilość badań - diagnoza (dokładnie teraz nie napiszę) nerki stan ciężki.
Leki, kroplówki - poprawy żadnej. No i dostała ten przepis na psie jedzenie.
Jak się nic nie zmieni, to pies do uśpienia lub czekać na koniec.
Dietę zastosowano leki podawano, ale coraz rzadziej i nie wszystkie.
Kilka dni temu byli na kontroli, bo pies czasem wymiotuje i znów badania, badania....
I lekarz otworzył oczy ze zdumienia, bo wyniki badań wskazują, że pies ma zdrowe nerki!!!!!! Powtórka badań i wynik ten sam!
Nie wiem co o tym myśleć i czekam na wasze przemyślenia.
Wstawiam to celem dyskusji. Co o tym sądzicie?
"Żywienie dorosłego psa
1 codziennie gotowana kasza gryczana lub płatki owsiane. W ostateczności pełny ryż. Inne zboża są źle trawione.
2. dodatki do kasz – grubo utarte surowe warzywa korzeniowe i liściaste plus łyżka oleju. Ewentualnie 3-4 orzechy włoskie w skorupach.
3. jajko surowe 1 raz w tygodniu
4. mięso surowe 1 raz w tygodniu – w tym dniu pies nie dostaje nic innego
Duży kawał mięsa z grubą kością, którą pies potem może ogryzać przez kilka dni ćwicząc przy tym zgryz.
Nie dzielimy mięsa, ma sobie poradzić sam, rwąc je zębami.
5. Zabronione jest pieczywo, sól w jakiejkolwiek postaci, wszelkie produkty mleczne
6. powinien mieć dostęp do świeżej trawy, która podjada
7. do picia nieprzygotowana woda z dobrego źródła"
Taki sposób żywienia psa dostała moja koleżanka od lekarza, który zajmuje się ludźmi.
Pies, którego kawałek historii tu opisze to 9-cio letni bandog - (chyba tak się pisze)...
4 miesiące temu psina zachorowała.
Zaczęło się od alergii skórnej, potem wymioty, olbrzymia ilość badań - diagnoza (dokładnie teraz nie napiszę) nerki stan ciężki.
Leki, kroplówki - poprawy żadnej. No i dostała ten przepis na psie jedzenie.
Jak się nic nie zmieni, to pies do uśpienia lub czekać na koniec.
Dietę zastosowano leki podawano, ale coraz rzadziej i nie wszystkie.
Kilka dni temu byli na kontroli, bo pies czasem wymiotuje i znów badania, badania....
I lekarz otworzył oczy ze zdumienia, bo wyniki badań wskazują, że pies ma zdrowe nerki!!!!!! Powtórka badań i wynik ten sam!
Nie wiem co o tym myśleć i czekam na wasze przemyślenia.
Pati
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
jak dla mnie dieta tragedia pies nie swinia i nie kura by jadl caly czas kasze, jestem przeciwnikiem kaszy, ryz ok ale jako dodatek. Pies jako stworzenie miesozerne powinien dostawac mieso codziennie a nie raz w tygodniu i to 3/4 karmy miesnej a 1/3 dodatki.Trawe jedza kozy wiec jak chcemy zaoszczedzic i przerobic psa na koze to ok.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
no niestety ale przy nerkach tak sie karmi...Gala jadla glownie ryz i tluczone ziemniaki z minimalnym dodatkiem miesa ....Karma dla nerkowcow w puszce ma tylko 10% bialka....karma dla zdrowego psa ma 2,5-3 razy wiecej bialka ktorego glownym zrodlem jest mieso
oczywiscie powyzej podana dieta dla zdrowego psa nie bylaby dobra ,ale jak pies chory........
oczywiscie powyzej podana dieta dla zdrowego psa nie bylaby dobra ,ale jak pies chory........
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Moja reakcja była podobna - pies powinien jeść mięso.
No, ale pies pozbył się alergii i ma ponoć zdrowe nerki.
Spróbuje wyrwac od koleżanki te pierwsze wyniki, które wskazywały na chorobę nerek.
Pan doktor w podobny sposób leczy ludzi - zmieniając im całkowitą dietę i choć należę do tej grupy, która uważa, że je się wszystko tylko z umiarem, to na co dzień widzę efekty tych diet!
Moją koleżankę, która się wiecznie przeziębiała, która jest alergikiem i miała poważne problemy z żołądkiem, wywołane "helikopterem" (helikobakter - nie znam pisowni) itp.
Dostała zioła oczyszczające organizm, zmiana diety i po kilku miesiącach inny człowiek!
Co do psów, to podobno, jak drapieżnik poluje, to po zabiciu ofiary (jakiegoś roślinożerca), zaczyna konsumpcje od jelit, czyli resztek pokarmu roślinnego....
No a psy faktycznie trawę jedzą i to nie z głodu.
Mam świadomość, że i tak wszyscy będziemy mieli inne zdalnie, ale może coś ciekawego z tego wyniknie?
No, ale pies pozbył się alergii i ma ponoć zdrowe nerki.
Spróbuje wyrwac od koleżanki te pierwsze wyniki, które wskazywały na chorobę nerek.
Pan doktor w podobny sposób leczy ludzi - zmieniając im całkowitą dietę i choć należę do tej grupy, która uważa, że je się wszystko tylko z umiarem, to na co dzień widzę efekty tych diet!
Moją koleżankę, która się wiecznie przeziębiała, która jest alergikiem i miała poważne problemy z żołądkiem, wywołane "helikopterem" (helikobakter - nie znam pisowni) itp.
Dostała zioła oczyszczające organizm, zmiana diety i po kilku miesiącach inny człowiek!
Co do psów, to podobno, jak drapieżnik poluje, to po zabiciu ofiary (jakiegoś roślinożerca), zaczyna konsumpcje od jelit, czyli resztek pokarmu roślinnego....
No a psy faktycznie trawę jedzą i to nie z głodu.
Mam świadomość, że i tak wszyscy będziemy mieli inne zdalnie, ale może coś ciekawego z tego wyniknie?
Pati
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
no dla mnie absolutnie nie jest to dieta dla zdrowego psa.Ale skoro choremu pomogla -szkoda ze nie zostalo to napisane wczesniej kiedy jeszcze Gala zyla....co prawda jadla diety nerkowe ale pokusilabym sie o probe tej diety....
Co do trawy to moje sie codziennie na niej pasa niczym krowy teraz juz rzadziej ale na poczatku po przeprowadzce zarly wiecej trawy niz miesa Raz w tygodniu dostaja nieoczyszczone zoladki krowie -wlasnie w mysl zasady gdy wilki poluja to zjadaja wlasnie jelita i zoladek z zawartoscia.To wplywa dobrze na flore bakteryjna zoladka i na trawienie.Smierdzi to okrutnie
Co do trawy to moje sie codziennie na niej pasa niczym krowy teraz juz rzadziej ale na poczatku po przeprowadzce zarly wiecej trawy niz miesa Raz w tygodniu dostaja nieoczyszczone zoladki krowie -wlasnie w mysl zasady gdy wilki poluja to zjadaja wlasnie jelita i zoladek z zawartoscia.To wplywa dobrze na flore bakteryjna zoladka i na trawienie.Smierdzi to okrutnie
[you] zycze Ci milego dnia:)))