Enostoza
Moderator: Wroc_Luna
Enostoza
Od lutego Hektor męczy się z enostozą. Dzisiaj pojawiła się kulawizna już trzeciej łapy. Pies ma podawane leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Zaleczamy jedną łapę, dwa tygodnie zdrowia i następna łapa się odzywa. Biedna psina. Czytałam, że to trwa do 2 roku życia. (Hektor w tym miesiącu będzie miał roczek) Czy ta choroba ma zamiar się kręcić po tych łapach tak długo ???
Kto się zmagał z tym paskudztwem? Można jakoś zapobiegać ?
Proszę o odpowiedzi, może wyciągnę jakieś wnioski ...
Kto się zmagał z tym paskudztwem? Można jakoś zapobiegać ?
Proszę o odpowiedzi, może wyciągnę jakieś wnioski ...
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Jesi-nikt ci nie odpisal bo prawdopodobnie nikt tego po prostu nie mial,nie ma o co sie obrazac.Wiem ze u Khairy psy przechodzily enostoze ale ona rzadko tu bywa ostatnio .Ja wiem co to enostoza ale nigdy moje psy tego nie mialy wiec co mam sie tu madrzyc .
Na pewno brak odpowiedzi nie wynika z braku checi-gdyby ktos mial doswiadczenie z tym to by odpisal . A suche fakty przepisywac z googla to chyba bez sensu
Na pewno brak odpowiedzi nie wynika z braku checi-gdyby ktos mial doswiadczenie z tym to by odpisal . A suche fakty przepisywac z googla to chyba bez sensu
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Dawno, dawno temu miał to mój pierwszy leonek Archibald, przytrafiło mu sie to dwa razy w przedniej prawej łapie. Leczenie , niesterydowe środki przeciwzapalne takie jak Metakam , Meloxicam i ograniczenie szaleństw.
Młody 9 miesięczny w tej chwili Donciś też już dwa razy kulał i oszczędzał przednia prawa łapę. Leczenie Carprodyl F ( substancja czynna to karprofen ) i ograniczenie ruchu. U Doncisia przy pierwszym wystąpieniu kulawizny efekty działania podawanych leków wystąpił po 4 dawce, przy powtórnym kulawieniu już po 2 dawce była poprawa.
Młody 9 miesięczny w tej chwili Donciś też już dwa razy kulał i oszczędzał przednia prawa łapę. Leczenie Carprodyl F ( substancja czynna to karprofen ) i ograniczenie ruchu. U Doncisia przy pierwszym wystąpieniu kulawizny efekty działania podawanych leków wystąpił po 4 dawce, przy powtórnym kulawieniu już po 2 dawce była poprawa.
Miałam tylko jednego psa ( owczarka kaukaskiego) u którego podejrzewano podobne schorzenie( właściwie było to ładnych kilka lat temu i nie weterynarze ale mój ojciec ortopeda stwierdził ,że wygląda to na bóle wzrostowe lub zapalenie kości) . Objawy podobne :przemijająca kulawizna łap ,po kolei;z różnym nasileniem,niechęć do wysiłku ,zostrzenie przy wilgotnej pogodzie.Pies był leczony lekami przeciwzapalnymi (meloxicam i sterydy doraźnie+osłona żołądka ),jak tylko było wilgotno siedział w ciepłym domku na kocyku,jadł gotowane łapki kurze w dużych ilościach+glukozaminę.I po pewnym czasie tak około 2 lat rzeczywiście przeszło i tylko niechęć do wilgoci została psu na całe życie :)Ale wtedy nie było chyba tylu weterynarzy i trzeba było sobie radzić trochę inaczej.Pozdrawiam i polecam najpierw psa dokładnie poobserwować bo każdy jest inny,zdiagnozować bo jak mówił mój ojciec- żeby leczyć to trzeba wiedzieć co! Małgorzata
"Nie trać głowy, gdy wszyscy wokół stracili swoje..." Kipling
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Szkoda żebyś się wypisywała z forum, nie zawsze tak jest, że odzew jest natychmiastowy. Ja akurat przez matury dopiero dzisiaj zajrzałam na forum i powiem ci, że nazwa enostoza niewiele mi powiedziała. Dopiero domyśliłam się po dalszych postach, że chodzi o młodzieńcze zapalenie kości. U mnie tego nie było i dlatego pewnie nie znałam tej nazwy, ale kiedyś pies z mojej hodowli przechodził przez to. A, ze było to z 8 lat temu to mało psa weci w Warszawie nie wykończyli. Właściciele wydali kupę kasy pies prawie przestał chodzić. Ale wreszcie trafili na takiego co się znał i im psa wyleczył
A winna tu była przede wszystkim dieta. Pies rósł bardzo szybko i był wyjątkowo duży. Za dużo mięsa za mało węglowodanów i innych składników ( sami psu gotowali). Wtedy to dowiedziałam się od innych hodowców leosi, ze swojego psa wyleczyli oczywiście oprócz leków, wywarem z nóżek wieprzowych (podobno kurze nawet lepsze). Pies dostawał galaretę do picia
Po tym ostrym leczeniu tylko jeszcze raz miał boleści i mu przeszło ( tak koło roku). Twój dostał później ale jak zadbasz to nie powinno to nawracać zbyt często a może i wcale.I nie ma co się obrażać, bo nie wszyscy codziennie zaglądają na forum
A winna tu była przede wszystkim dieta. Pies rósł bardzo szybko i był wyjątkowo duży. Za dużo mięsa za mało węglowodanów i innych składników ( sami psu gotowali). Wtedy to dowiedziałam się od innych hodowców leosi, ze swojego psa wyleczyli oczywiście oprócz leków, wywarem z nóżek wieprzowych (podobno kurze nawet lepsze). Pies dostawał galaretę do picia
Po tym ostrym leczeniu tylko jeszcze raz miał boleści i mu przeszło ( tak koło roku). Twój dostał później ale jak zadbasz to nie powinno to nawracać zbyt często a może i wcale.I nie ma co się obrażać, bo nie wszyscy codziennie zaglądają na forum
ARSELINA
- ania3miasto
- super leomaniak
- Posty: 2129
- Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
- Lokalizacja: Gdynia
Pytam tutaj, bo właściwie Eneostozy problem dotyczy. Mój mały Indii niestety przez ostatni czas ostro skoczył w górę. Potwierdzona prześwietleniem Eneostoza i jasne zalecenie lekarza z którym zgadzam się całkowicie. Ograniczyć białko w diecie, bo trzeba spowolnić wzrost. Mały jest prowadzony na moim Valpie Maxi, jednak jak się okazuje jak na niego 29 % białka to też za dużo. Indek nie odpuści nawet jednemu groszkowi, to mały pasibrzuch od urodzenia. Szukam rozsądnego rozwiązania, a problem jest spory bo dla molosów produkują najczęściej karmy wysokobiałkowe. Dodatkowo chciałbym, żeby dzieciak miał w produkcie wysokiej jakości składniki, wysoką przyswajalność i skład który zadba o młody rozwijający się organizm.
Na moje ludzkie oko idealna byłaby karma Nutram - Kanada , podaję link do karty produktu http://libs.nutram.pl/photo/karty/136.pdf
Wszystkie kwasy, witaminy, mikroelementy, jest FOS i DHA, Czarci Pazur - świetne zioło, jest Yucca. Białko 24 %, tłuszcz 14 %. Skład super idealny. Pytanie czy ktoś karmił i jakie doświadczenia ?
Na moje ludzkie oko idealna byłaby karma Nutram - Kanada , podaję link do karty produktu http://libs.nutram.pl/photo/karty/136.pdf
Wszystkie kwasy, witaminy, mikroelementy, jest FOS i DHA, Czarci Pazur - świetne zioło, jest Yucca. Białko 24 %, tłuszcz 14 %. Skład super idealny. Pytanie czy ktoś karmił i jakie doświadczenia ?