Do oddania jest 2 letni samiec CTR(ur. 30.11.2009). Pies bez rodowodu. Wymaga doświadczonego opiekuna, znającego psychikę rasy i mającego doświadczenie w szkoleniu psów. Pies mieszkał w domu z ogrodem, nie został odpowiednio zsocjalizowany, z powodów rodzinnych trafił w sam środek miasta (Wrocław). Jego właściciel wyjechał, a pies został u ojca, który na dodatek mieszka ze swoimi starszymi rodzicami. Pies silnie broni swojego obecnego pana, czasem nawet przed jego rodziną. Toleruje małe psy i suki. Może byc agresywny do dużych samców. Obecny opiekun chce pomóc w adopcji psa i zaakcetowniu nowych opiekunów przez psa. Pies jest zadbany i pełen energii, której nie ma jak spożytkowac. Będzie wymagał intensywnej pracy. Szukamy domu STAŁEGO, a nie tymczasowego. Pies NIE do budy ani do kojca. Tak jak leony potrzebuje stałego kontaktu z opiekunem.
Pies wabi się Bej. Przy pierwszym kontakcie z Bubą, Bej najpierw ją zaatakował (był na smyczy), a kiedy zorientował się że to suka to chciał się bawic. Nabrał respektu kiedy Buba pokazała mu zęby. Do obcych ludzi też jest nieufny i może aktywnie bronic Pana. Wychowywał się z dziecmi 4 i 5 lat ale to nie znaczy, że wszystkie dzieci akceptuje. Wśród dzici sąsiadów, tam gdzie mieszkał poprzednio, nie akceptował jednej dziewczynki. Pies zna komendy siad, waruj, z chodzeniem przy nodze bywa różnie. Nie lubi rowerzystów, pijaków i większych grup ludzi. Przyzwyczajony do jazdy samochodem. Lubi się czesac.
Wszelkim zainteresowanym proszę uzmysłowic, że to trudny przypadek ale nie bezjadziejny.
