ARSA

[arselina]

Wczoraj zasnęła nasza ukochana sunia Arsiula. Była osłodą naszego życia ponad 10 lat. Nie ma słów, które mogłyby wyrazić pustkę jaka powstała po jej odejściu.

[gingerheaven]

Trzymaj sie Ewa jakos ....
A Arsy juz nic nie boli,biega leciutko za TM z innymi naszymi forumowymi przyjaciolmi ktorzy tez przeszli na druga strone....

[Wroc_Luna]

[*]

[danuta]

Trzymaj sie Ewa.Wiem,ze to smutne,kiedy odchodzi nasz przyjaciel jednak wszyscy mozemy sobie zyczyc,by nasze rude dozywały tak pieknego wieku i odchodziły w tak naturalny sposób.

[ania3miasto]

Wyrazy współczucia trzymaj się Ewa. I dla Arsy [*]

[abrus]

[andante]

.Wiem jak to boli gdy swoją wędrówkę po drogach życia zakończy czworonożny przyjaciel. Współczuję,

[Ewa]

Biegaj, Arsiula, po niebieskich łąkach!

Ewa, trzymaj się

[Jola+leony]

Tak strasznie mi przykro, wiem jak to boli.

[Solencja]

Niech biega szczęśliwa za tęczowym mostem

[Parys]

[F1]

Bardzo współczujemy. Tylko pamięć o naszych Braciach Mniejszych jest wieczna.Myślę ,że każdy o swoich psach ( nawet tych które odeszły wiele lat temu) mógłby opowiadać "ze szczegółami ".
Każdy był lub jest niepowtarzalny ale najważniejsze kochały i były kochane .Ściskam Małgorzata

[embe]

Znowu zrobiło mi się strasznie smutno... Tak jak WAM...
Ponownie zacytuję Gałczyńskiego:

Sen psa


Na polu kalafiory,
na całe życie dość,
każdy kalafior spory,
i w każdym rośnie kość,
więc podjem znakomicie,
aż po żołądka kres.
Och, piękne, piękne życie.
Och piękny jestem pies.

Przechodzę do alkowy,
w alkowie stoi stół,
ma czworo nóg wołowych,
wędzonych w dymie z ziół,
pożeram wszystkie nogi,
zostaje tylko blat.
Ach! mój żywocie błogi.
Ach! piękny, piękny świat.

Po łączce chodzą krówki,
słownie sześćdziesiąt sześć,
podchodzę, to parówki,
gorące, tylko jeść,
parówki autentyczne,
kilometrowy zwój,
Ach! chwile niebotyczne.
Och! piękny świecie mój.

Na wzgórku stoi lasek,
a w lasku pachnie wrzos,
ten lasek też z kiełbasek,
i widzę, wrzos to sos,
więc cały lasek wcinam,
rozlewam wrzos do waz,
Ach! cudna to godzina.
Och! niebywały czas.

Już jesień jest niestety,
deszcz chlupie chlup, chlup, chlup,
spadają z drzew kotlety,
a wszystkie do mych stóp,
tłuszcz pryska mi na rzęsy,
sztukamięs pędzi wiatr,
wieprzowy wschodzi księżyc,
Zbaraniał cały świat.
Zbaraniał cały świat.


Konstanty Ildefons Gałczyński

Tak powinno być za psim Tęczowym Mostem...
Trzymaj się EWO...

[Archisia]

Ewunia, trzymaj sie
Arsiulka dołączyła do stada naszych ukochanych leonków Za Tęczowym Mostem, nie jest tam sama

[McDzik]

[*] ........... miała piękne, długie życie