Indi

[Wroc_Luna]

31 sierpnia odszedł od nas rudy Skarb. Indi, Indek, Induś, Indula...
Byłeś psem, który wypełniał nasz dom niesamowitą energią, którą zabrałeś ze sobą...
Brakuje nam Twoich tańców radości, pogaduszek i spędzanego czasu z całą rodziną...
Brakuje tego uśmiechniętego psyka i łobuzerskiego spojrzenia...
Myśleliśmy że, będziemy razem wiele lat ale zabrał nam Ciebie zły los - przegraliśmy ze skrętem żołądka.
Dziękujemy że, ten krótki czas spędziłeś z naszą rodziną dając nam całą swoja leonową miłość.
Bardzo nam Ciebie brakuje....

[arselina]

Bardzo ci współczuję To już kolejny leoś, którego w tym roku zabrał zły los na skręt zołądka, ciężko jest się z tym pogodzić.
Induś biegaj szczęśliwie za po psim niebie......

[Jola+leony]

Bardzo mi przykro i ogromnie wspolczuje. Wiem jak to boli. Moja Fablusia tez poszla na skret zoladka i do dzis nie moge sie z tym pogodzic.

[gingerheaven]

Mi juz brak lez ....Mimo ze mieszkal z wami,mi tez byl bardzo bliski
Biegaj szczesliwie Indusiu za TM ze swoja ciocia Gala i innymi rudymi

[andante]

O kurcze!!!!!!! Brakuje mi słów by wyrazić ogromny żal jaki czuję. Z całego serca wam współczuję!!!!!!

[Echinacea]

Rany boskie... bardzo się boję, bardzo, takiej chwili u nas i bardzo serdecznie Was przytulamy.

[Ewa]

Bardzo współczuję...

[Archisia]

Bardzo Wam współczuję
Induś był dla mnie takim prawdziwym okazem leona, niby wielki miś a w sercu szczenię.

[Parys]

[danuta]

szkoda psiaka....oj szkoda........biegaj po bezkresnych łakach,razem z reszta znanych i nieznanych nam Rudych

[Optima Oleśnica]

tak strasznie nam przykro ,bardzo współczujemy,on był taki wspaniały........
żegnaj wujku.... Optimka

[ania3miasto]

Wspaniały Leonberger i wspaniali właściciele Indusia. Wiem jak bardzo mocno był kochany, jak przywiązany do swojej rodziny i trudno wyobrazić sobie cierpienie i ból po jego stracie. Trudno uwierzyć w to co sie stało. Miałam to szczęscie poznać go, podziwiać na żywo tego wspaniałego niedźwiedzia. Jest tatą moich maluchów, strasznie mi przykro, że już nigdy więcej nie spotkam tego miśka nie pogłaskam futerka, a właściciele dzieciaków nie będą mogli podziwiać go na żywo Zdjęcia nie oddają całego Indka, był wspaniały. To szok, trudno w to uwierzyć i z całego serca współczuję

Indi [*] Zostawił po sobie masę wspomnień i uśmiechów, widzę go za każdym razem gdy patrzę na zdjęcia dzieciaków.
Biegaj szczęśliwie za TM [*]

[pb]

Przykro mi bardzo Nigdy nie widzieliśmy na żywo Indiego, ale jego zdjęcia przedstawiały się imponująco. Wiem, co to stracić psa, ale nie bardzo wiem, co napisać by pocieszyć kogoś po stracie...

Mam nadzieję, że jego syn i imiennik, który z nami mieszka, będzie bardzo podobny do ojca.

[Solencja]

Bardzo mi przykro trzymajcie się.

[F1]

Bardzo nam przykro trzymajcie się nigdy nie wiemy jak długi czas nam będzie dany więc kochajmy i cieszmy się z naszymi przyjaciółmi ( wspomnienia zostają na zawsze).Małgorzata.