ustawa o ochronie zwierząt -nowelizacja
Moderator: Wroc_Luna
ustawa o ochronie zwierząt -nowelizacja
Prezydent podpisał ustawe-ciekawe na ile będzie egzekwowana ,kto to bedzie sprawdzał i jakie będą kary.
CZY TO TYLKO podpisany'' Matrix'' z którym nikt nic nie zrobi?
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/ ... e/4504.pdf
art.10a.1
CZY TO TYLKO podpisany'' Matrix'' z którym nikt nic nie zrobi?
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/ ... e/4504.pdf
art.10a.1
estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu
-----------------------------------------
-----------------------------------------
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ta ustawa ma dziury i bedzie do obejscia ,zobaczymy w praniu .
Tak czy siak moze w koncu pod zadna wystawa nie beda sprzedawane szczenieta -te z metrykami i te bez (od jakiegos czasu juz nie widzialam takich procederow ale jeszcze 3 lata temu to bylo nagminne ,pieski z kilku hodowli sprzedawane z auta pod wystawa ,czym sie to rozni od gieldy lub rynku?).Oby ustawa miala skutek
Tak czy siak moze w koncu pod zadna wystawa nie beda sprzedawane szczenieta -te z metrykami i te bez (od jakiegos czasu juz nie widzialam takich procederow ale jeszcze 3 lata temu to bylo nagminne ,pieski z kilku hodowli sprzedawane z auta pod wystawa ,czym sie to rozni od gieldy lub rynku?).Oby ustawa miala skutek
[you] zycze Ci milego dnia:)))
zobaczymy........nasze ustawy wszystkie dziurawe,poprawiane itp
chyba znaczenie by tu miało ,,,czy i jakie organy sie tym zajmą-i co teraz sie stanie z psami i sukami które juz przestaną być potrzebne-teraz przestaną przynosic dochód.wiec na bruk?????????
chyba znaczenie by tu miało ,,,czy i jakie organy sie tym zajmą-i co teraz sie stanie z psami i sukami które juz przestaną być potrzebne-teraz przestaną przynosic dochód.wiec na bruk?????????
estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu
-----------------------------------------
-----------------------------------------
dużo ludzie oddają za darmo-niby.
Koleżanka moja wzieła z fundacji Mopsa -zaadoptowała.Suczka ma na imie Kola i jest przecudowna ,słodka,tuli się nieustannie-wczesniej trzymali ją w kletce do królików
a teraz ma ciepły domek i nieustannie domaga się przytulania.....a cycuchy ma biedulka wyciągnięte do ziemi ,ale mam nadzieję że skoro już rodzic nie będzie to skóra się zregeneruje i choć troszke się wciągną.
Koleżanka moja wzieła z fundacji Mopsa -zaadoptowała.Suczka ma na imie Kola i jest przecudowna ,słodka,tuli się nieustannie-wczesniej trzymali ją w kletce do królików
a teraz ma ciepły domek i nieustannie domaga się przytulania.....a cycuchy ma biedulka wyciągnięte do ziemi ,ale mam nadzieję że skoro już rodzic nie będzie to skóra się zregeneruje i choć troszke się wciągną.
estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu
-----------------------------------------
-----------------------------------------
Wycwanili się handlarze i sprzedają smycz za 600zł a psa dodają gratis. Teraz fiskus powinien się uwinąć, bo na smycz sprzedawca powinien wystawić paragon (lub fakturę), a co za tym idzie odprowadzić podatek dochodowy i podatek VAT. Luki są, ale i państwo, gdyby chciało mogłoby całkiem nieźle podreperować sobie budżet na takich cwaniaczkach.
Inna kwestia, to ludzie, którzy nie pojmują po co mają wydawać kasę na rasowego psa, skoro na wystawy nie chcą jeździć itp. Tłumaczę nie chcesz rasowego, nieważne dla ciebie jaki to pies, to weź ze schroniska. Tam też są szczeniaki. Moi sąsiedzi 5 lata temu kupili na Słomczynie dwa „pinczery”. Wyszło z tego jakieś coś miedzy jamnikiem, a owczarkiem niemieckim. Obok pinczera to nawet nie stało. W zeszłym roku pieski dziwnie zniknęły (pies i suka – nie muszę chyba wspominać, że dwa razy w roku były małe i nie chcę wspominać co się z tymi szczeniakami działo…). W zeszłym roku kupili Chichuachua (sorki jeżeli przekręciłam pisownie). Zachwyt, bo będzie taka malutka…Miała spać w budzie… Całe szczęście dali sobie wytłumaczyć, że w budzie być nie może, bo zamarznie . Obecnie Chichuachua jest większa od mojego grzywacza chińskiego… i coraz częściej ląduje w budzie… Dobrze, że ma gęste futro, jak na tą rasę przystało….(ironia).
Inna kwestia, to ludzie, którzy nie pojmują po co mają wydawać kasę na rasowego psa, skoro na wystawy nie chcą jeździć itp. Tłumaczę nie chcesz rasowego, nieważne dla ciebie jaki to pies, to weź ze schroniska. Tam też są szczeniaki. Moi sąsiedzi 5 lata temu kupili na Słomczynie dwa „pinczery”. Wyszło z tego jakieś coś miedzy jamnikiem, a owczarkiem niemieckim. Obok pinczera to nawet nie stało. W zeszłym roku pieski dziwnie zniknęły (pies i suka – nie muszę chyba wspominać, że dwa razy w roku były małe i nie chcę wspominać co się z tymi szczeniakami działo…). W zeszłym roku kupili Chichuachua (sorki jeżeli przekręciłam pisownie). Zachwyt, bo będzie taka malutka…Miała spać w budzie… Całe szczęście dali sobie wytłumaczyć, że w budzie być nie może, bo zamarznie . Obecnie Chichuachua jest większa od mojego grzywacza chińskiego… i coraz częściej ląduje w budzie… Dobrze, że ma gęste futro, jak na tą rasę przystało….(ironia).
Pati
horror.MrokMara pisze:Wycwanili się handlarze i sprzedają smycz za 600zł a psa dodają gratis. Teraz fiskus powinien się uwinąć, bo na smycz sprzedawca powinien wystawić paragon (lub fakturę), a co za tym idzie odprowadzić podatek dochodowy i podatek VAT. Luki są, ale i państwo, gdyby chciało mogłoby całkiem nieźle podreperować sobie budżet na takich cwaniaczkach.
Inna kwestia, to ludzie, którzy nie pojmują po co mają wydawać kasę na rasowego psa, skoro na wystawy nie chcą jeździć itp. Tłumaczę nie chcesz rasowego, nieważne dla ciebie jaki to pies, to weź ze schroniska. Tam też są szczeniaki. Moi sąsiedzi 5 lata temu kupili na Słomczynie dwa „pinczery”. Wyszło z tego jakieś coś miedzy jamnikiem, a owczarkiem niemieckim. Obok pinczera to nawet nie stało. W zeszłym roku pieski dziwnie zniknęły (pies i suka – nie muszę chyba wspominać, że dwa razy w roku były małe i nie chcę wspominać co się z tymi szczeniakami działo…). W zeszłym roku kupili Chichuachua (sorki jeżeli przekręciłam pisownie). Zachwyt, bo będzie taka malutka…Miała spać w budzie… Całe szczęście dali sobie wytłumaczyć, że w budzie być nie może, bo zamarznie . Obecnie Chichuachua jest większa od mojego grzywacza chińskiego… i coraz częściej ląduje w budzie… Dobrze, że ma gęste futro, jak na tą rasę przystało….(ironia).
Magda i Esia
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Pierwsza dziura w ustawie widoczna..rodowod na szczescie nie leonbergera,czlowiek nabity w butelke i pytajacy na forum molosy czy rodowod prawidlowy ...dla laikow -czesc rodowodu nie ma przodkow,link do dyskusji wstawie potem z kasowanymi postami-uwaga na pseudo ,pies musi miec metryke ZKWP nie zaden rodowod ,i w rodowodzie musza byc miejsca pelne -w przypadku leonbergera,sa psy (rasy) na ksiege wstepna ale nas to nie dotyczy..
a to rodowod organizacji
i link do dyskusji ale zalozyciel duzo pokasowal...
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=27197
a to rodowod organizacji
i link do dyskusji ale zalozyciel duzo pokasowal...
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=27197
Ostatnio zmieniony 2012-04-03, 23:49 przez gingerheaven, łącznie zmieniany 1 raz.
[you] zycze Ci milego dnia:)))