Parys pisze:Witam mojego wnusia. Cały tata.
No tata pełną grzywą
\Ściskamy was mocno
Galeria Aaronka
Moderator: Wroc_Luna
Cześć! ja bardzo proszę o wytłumaczenie. w zasadzie wychodzi na to, że mam pięknego fijoła na punkcie podłogi i czystości..
patrzę na leony, a zaraz zezem na podłoże. własnie w ten weekend rozpoczynam remont podłogi, bo mega podobne do Twojej, wykładzina w pokoju ( gruba, kremowa) nabrała uroku i wdzięku szmaty do podłogi
Zapracowały na to lata mieszkania ( cztery) oraz radosne dreptanie i nie tylko dreptanie, Eśki od półtora roku.
wielkim głosem pytam: JAKIM CUDEM, no jakim, udało się przy dorosłym już Aaronku, uchować taką wykładzinę ? hę ?
pozdrawiamy.
patrzę na leony, a zaraz zezem na podłoże. własnie w ten weekend rozpoczynam remont podłogi, bo mega podobne do Twojej, wykładzina w pokoju ( gruba, kremowa) nabrała uroku i wdzięku szmaty do podłogi
Zapracowały na to lata mieszkania ( cztery) oraz radosne dreptanie i nie tylko dreptanie, Eśki od półtora roku.wielkim głosem pytam: JAKIM CUDEM, no jakim, udało się przy dorosłym już Aaronku, uchować taką wykładzinę ? hę ?
pozdrawiamy.
Magda i Esia
Droga Magdo:) sekret tkwi w nowości :) ponieważ ten zestaw mam od 3 miesięcy ( stary został...zdewastowany tuptaniem jak to mówisz ) i moim cotygodniowym zacięciu i praniu ( odkudlaniu na mokro ) ...dziś patrzeć nie mogę n ten sajgon na pod,łodze, ale sobota za pasem,......hahahahahah
...chyba to normalne przy psiaku..:)
...chyba to normalne przy psiaku..:)
Do zbłąkanego pieska
„Byłbyś wpadł pod samochód, malutki!
Uważać trzeba.
Ach jaki ty jesteś chudziutki!
Chcesz chleba?
Chodź ze mną.
Mieszkam w podwórku.
Będziesz mógł biegać tam,
Sam i nie na sznurku...
(..)
„Byłbyś wpadł pod samochód, malutki!
Uważać trzeba.
Ach jaki ty jesteś chudziutki!
Chcesz chleba?
Chodź ze mną.
Mieszkam w podwórku.
Będziesz mógł biegać tam,
Sam i nie na sznurku...
(..)