Kołtuny - pomocy!!!

Wszystko o pielegnacji naszych zwierzakow

Moderator: Wroc_Luna

sava
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 765
Rejestracja: 2007-12-12, 08:52

Post autor: sava »

(bardzo ładna, wysoka i dobrze mówiąca po angielsku
:rotfl:
to byl pan Gullix :rotfl: ale tak powaznie - mowisz o pani Danieli Pavlovskiej, ktora jest sedzia miedzynarodowym, specjalista od leonow i bylym doradca glownym czeskiego klubu.

A co do kapania : Niemcy i Czesi nigdy nie chodza do fryzjera, natomiast Wlosi przycinali pod samym ringiem :mrgreen:

Mi sie pies raz zrobil "na barana" - w zeszlym roku w Chorwacji. Mial ekstremalny podszerstek, ktory oddzielil sie po calym obwodzie psa i tak zostal. :onon:
A ze pies potrzebuje po pracy spokoj, nie chcialam go przez 3 godziny dziennie meczyc suszeniem - i ta zbroja przez tydzien byla mokra. ( i smierdzaca :oops: )


estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

sava pisze:
(bardzo ładna, wysoka i dobrze mówiąca po angielsku
:rotfl:
to byl pan Gullix :rotfl: ale tak powaznie - mowisz o pani Danieli Pavlovskiej, ktora jest sedzia miedzynarodowym, specjalista od leonow i bylym doradca glownym czeskiego klubu.

A co do kapania : Niemcy i Czesi nigdy nie chodza do fryzjera, natomiast Wlosi przycinali pod samym ringiem :mrgreen:

Mi sie pies raz zrobil "na barana" - w zeszlym roku w Chorwacji. Mial ekstremalny podszerstek, ktory oddzielil sie po calym obwodzie psa i tak zostal. :onon:
A ze pies potrzebuje po pracy spokoj, nie chcialam go przez 3 godziny dziennie meczyc suszeniem - i ta zbroja przez tydzien byla mokra. ( i smierdzaca :oops: )
No i właśnie nam się taki BARAN przytrafił teraz .Saga napuszyła się maxymalnie .W opisie sędzina napisała poza pozytywami ''OGROMNA ILOŚĆ PODSZERSTKA''
i zapytała.......''Pani ją czesała? :oops:
ja na to-czeszę co dziennie i była u fryzjera.
a ona na to''aaaa to wszystko jasne!''


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
Awatar użytkownika
ania3miasto
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2129
Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ania3miasto »

Jeśli fryzjer lub wanna to tak minimum 2 tygodnie przed wystawą, potem już tylko czesanie. Ja jestem zwolennikiem kąpania, 2 - 3 razy w roku standardowo, chyba że się usmarują wcześniej i jest taka konieczność. Niektóre zbiorniki wodne bywają też tak czyste, że po pływaniu koniecznie trzeba się myć.


estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

Ja właśnie doszłam do wniosku,że skoro mam pomieszczenie wolne to urządzę sobie łazienkę dla psów.Mąż mi wymuruje taki duży brodzik i sama będę je myła .
Jak byłam u fryzjera ,okazało sie że Sagitta w sumie czysta była-tylko''podwozie miała brudne .Nie została też wyczesana jak należy.Miła pani z dobrym podejściem do psa,miała dobre kosmetyki-ale jak się okazało ,nie wyczesała jej tak jak powinna.Ja próbowałam ,ale tak się puszyła że nie było szans.
Teraz co dziennie wyczesuję ten puch i zostało nam już tylko na zadzie.Najgorzej ,że tam ma taką''wate cukrową''czyli jakiś dziwny włos jakby rozwarstwiony ?Sama nie umiem tego określić,ale chwilę po czesaniu ten włos zbija się w taki kłębek zbity(dokładnie jak wata na patyku)
Ma ktoś jakiś pomysł,co z tym zrobić?Te włosy u innych psów są lejące raczej i falują podczas ruchu-u nas sterczy to w miejscu i nawet nie drgnie przy podmuchu wiatru.
To ewidentnie zrobiło się po kąpaniu.Wcześniej było ale nie w takim stopniu.


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

estrella pisze:miała dobre kosmetyki
Jedynym kosmetykiem u mnie jest NIE STOSOWANIE ŻADNYCH KOSMETYKÓW. Ramzesowi bez kosmetyków kłaki się nie filcują; no może niekiedy trochę za uszami...
estrella pisze:byłam u fryzjera ,okazało sie że Sagitta w sumie czysta była
Leon u fryzjera??? Ramzes jest wzorcowo czysty, a przez 6 lat swojego zycia nigdy nie był kąpany, że o fryzjerze nie wspomnę... Do fryzjera to się jeździ z pudlami, bichonami i yorkami, ewtl. temu podobnymi. "Podwozie" też się czyści przez wyczesywanie.
estrella pisze:Teraz codziennie wyczesuję ten puch i zostało nam już tylko na zadzie.Najgorzej ,że tam ma taką''wate cukrową''czyli jakiś dziwny włos jakby rozwarstwiony ?Sama nie umiem tego określić,ale chwilę po czesaniu ten włos zbija się w taki kłębek zbity(dokładnie jak wata na patyku)
Tak "niechlujnie" traktowany Ramzes ma tylko włosy okrywowe a pod nimi gęsty podszerstek, który z łatwością i bez żadnego kłopotu sie spokojnie wyczesuje...
:smoke:
P.S. I pachnie przyjemnie, nic ze śmierdzącego psa!
MB


estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

Dzięki embe :oops: troszke się zawstydziłam,ale człowiek uczy się całe życie.To był pierwszy i ostatni raz u fryzjera.

Masz może jakiś patent na to by pies stał w jednym miejscu podczas czesania zadka???
Nie wiem dlaczego ,ale Sagitta stoi ładnie ,lub się położy do czesania.......a jak tylko poczuje szczotkę na dupsku -ucieka!!!!!!!!


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

Niestety nie mam, bo Ramzes jest wyjątkowo spokojnym i opanowanym psem.
:smoke:


yack
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 907
Rejestracja: 2008-08-20, 22:47
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: yack »

estrella, a może na leżąco ale kupić jej jakąś kość albo ucho do gryzienia ?
Na mojego psa to czasem działa i jak coś sobie gryzie to zapomina o czesaniu. A jak nie to przyduś kolanem i niech nie kombinuje


KINGA
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 275
Rejestracja: 2010-01-19, 09:24
Lokalizacja: duszniki wlkp

Post autor: KINGA »

Ja mam tak z Xenonem przy ogonie.Wszystko zniesie ale ogon to tragedia.Niestety jestem wredna i po prostu biorę go na krótką smycz i nie ma ucieczki. Czeszę tak szybko jak mogę bo za cierpliwy to on w tedy nie jest. A co do tego sztywnego włosa na zadzie, to raz też tak miałam.Jak zaczełam go wyczesywać to tylko bólu mu narobiłam. Zdałam się na sposób-Namoczyłam zad(tylko te kłaki które były naprawdę nie do wyczesania) i użyłam mojej odżywki do włosów no i spłukałam,czesać zaczełam aż wyschły i użyłam grzebienia z długim zębem. Było o wiele lepiej i psu nie zaszkodziło.


XENON
Echinacea
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 991
Rejestracja: 2011-07-20, 19:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Echinacea »

wyjątkowo z tym nie mamy kłopotów, aż dziw :mrgreen:


Magda i Esia
estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

Trochę ciężko przydusić kobicie psa cięższego od niej.........ale dzięki za radę,spróbuję.
To jeszcze dzieciak,pewnie dlatego ustać nie może w miejscu długo.Może teraz zacznę od zadka czesanie ,to nie zdąży się zniecierpliwić. :lol:


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
Awatar użytkownika
Archisia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1270
Rejestracja: 2007-11-19, 13:09
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: Archisia »

A ja lubię psy wyprane i pachnące :lol:
W sezonie wystawowym, moje bywaja kapane co 2 tygodnie.
Czesania sa uczone od małego i po prostu stoja na stole groomerskim, jak trzeba to i 3 godziny :mrgreen:
Psa sie rozczesuje przed kąpielą, to podstawa żeby później nie zwariować.


ARCHIBALD Wiecznym Strażnikiem Lasu
GWIAZDECZKA Wieczny Łowca
UZI Stróżująca za Tęczowym Mostem
MALINKA Po Drugiej Stronie Tęczy
Obrazek
yack
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 907
Rejestracja: 2008-08-20, 22:47
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: yack »

A apropo - jakie tam teraz szampony są na topie zeby dobrze się na rudym dlugowlosym sprawdzily i żeby był piękny i lśnił ? Banankowe czy jest jeszcze coś fajnego ? No chyba że to tajemnica :-D


Awatar użytkownika
Archisia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1270
Rejestracja: 2007-11-19, 13:09
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: Archisia »

yack pisze:.... No chyba że to tajemnica :-D
Nie tajemnica :-P
Aktualnie uzywam produktów firmy PSH ;-)


ARCHIBALD Wiecznym Strażnikiem Lasu
GWIAZDECZKA Wieczny Łowca
UZI Stróżująca za Tęczowym Mostem
MALINKA Po Drugiej Stronie Tęczy
Obrazek
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

sava pisze:to byl pan Gullix ale tak powaznie - mowisz o pani Danieli Pavlovskiej, ktora jest sedzia miedzynarodowym, specjalista od leonow i bylym doradca glownym czeskiego klubu.
Być może, że była to ta pani sędzina, nie pamiętam nazwiska, a ulotki z wystawy gdzieś wywietrzały... Nie wiem kto to "Gullix" (???), ale głównym sędzią od championów był wtedy Włoch, też nie pamietam nazwiska. Pamiętam, że z Danutą zapijaliśmy się "coffolą" - czeską podróbą coca-coli - oraz zajadaliśmy się kiełbasą, nieco jednak mniej smaczną niż polska; może brakowało w niej tej polskiej soli do posypywania dróg :hahah: :rotfl: :chmmm:
:smoke:


ODPOWIEDZ