Temat stary jak świat :) Buda dla leona...

Wszystko o zywieniu , zdrowiu i pielegnacji naszych milusinskich

Moderator: Wroc_Luna

fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

a ile kosztowała buda Amiśka?


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

Yack - ale spróbujcie najpierw przymierzyć Bidżejka do budy, czy zechce w ogóle wejść do niej, żeby się potem nie okazało, że niepotrzebnie rezygnujesz z roweru ;-)
powtórzę się, ale nasza buda stała trzy lata nieużywana bo ani abyśka, ani tuśka do niej nigdy nie weszły, dopiero młode, ale wcale nie po to ,żeby się schronić, one miały tam skarbiec rzeczy ukradzionych i znały tą budę od wczesnego szczenięctwa


Awatar użytkownika
Solencja
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1432
Rejestracja: 2008-07-26, 07:27
Lokalizacja: z Krakowa

Post autor: Solencja »

abrus pisze:Yack - ale spróbujcie najpierw przymierzyć Bidżejka do budy, czy zechce w ogóle wejść do niej, żeby się potem nie okazało, że niepotrzebnie rezygnujesz z roweru ;-)
powtórzę się, ale nasza buda stała trzy lata nieużywana bo ani abyśka, ani tuśka do niej nigdy nie weszły, dopiero młode, ale wcale nie po to ,żeby się schronić, one miały tam skarbiec rzeczy ukradzionych i znały tą budę od wczesnego szczenięctwa
Tak! Bonnie uzywa z budy tylko gdy przypadkowo zostaje na polu podczas deszczu :roll:


Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

Sil - FAJNA BUDA! Tylko, ze zamiast werandy ja mam zabudowany przedsionek (vide kilkadziesiąt postów wyżej). Przedsionek spełnia rolę wiatrołapu, tym bardziej, że wejścia do niego i do budy właściwej są ustawione naprzemianlegle.
:smoke:


Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Wysyłam linka buda dla psa typ - Bernardyn

Embe - ja specjalnie wybrałam z tarasem, bo bałam się, że do takiej z wiatrołapem to już napewno nie wejdzie. Nigdy nie miał kontaktu z budą - więc ta wersja wydała mi się bardziej odpowiednia.
A taras bardzo sobie chwalę - sama tez sie tam z nim mieszczę :mrgreen: Jakiś czas temu jak buda jeszcze była nowością oswajałam Amiga z nią - z rana, piękne słońce, świeży przymrozek - po spacerze stwierdziłam, ze pójdziemy się aklimatyzować z budą. Najpierw ja usiadłam sobie na tarasie, następnie rudzielec się do mnie przyłączył. I tak siedzieliśmy na werandzie, miziałam kudłatego - a tutaj nagle słyszę cichy śmiech - a to mój TZ wyszedł zobaczyć co nas tak długo nie ma :rotflik: Skwitował mnie jednym zdaniem "szkoda, że nie wziąłem aparatu" :rotflik:
:rotfl:


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

SiL pisze:Wysyłam linka buda dla psa typ - Bernardyn

Embe - ja specjalnie wybrałam z tarasem, bo bałam się, że do takiej z wiatrołapem to już napewno nie wejdzie. Nigdy nie miał kontaktu z budą - więc ta wersja wydała mi się bardziej odpowiednia.
A taras bardzo sobie chwalę - sama tez sie tam z nim mieszczę :mrgreen: Jakiś czas temu jak buda jeszcze była nowością oswajałam Amiga z nią - z rana, piękne słońce, świeży przymrozek - po spacerze stwierdziłam, ze pójdziemy się aklimatyzować z budą. Najpierw ja usiadłam sobie na tarasie, następnie rudzielec się do mnie przyłączył. I tak siedzieliśmy na werandzie, miziałam kudłatego - a tutaj nagle słyszę cichy śmiech - a to mój TZ wyszedł zobaczyć co nas tak długo nie ma :rotflik: Skwitował mnie jednym zdaniem "szkoda, że nie wziąłem aparatu" :rotflik:
:rotfl:
Mi się najbardziej podobały te długie budy, bo na pewno posiadały przedsionki o funkcji - jak wspominaliśmy :chmmm:
:smoke:


yack
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 907
Rejestracja: 2008-08-20, 22:47
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: yack »

SiL, mam parę pytań, mogę ? :)

1. To buda model typowy "bernardyn" czy jakaś większa ? Czy nie ma problemu z rozmiarem ? Nie jest za mała ? Otwór wejsciowy itp. ? Bo niby tam pisza ze mozna sobie chcieć wieksza

2. Te na stronie mają taras bez scianek - dlaczego Ty masz z jednej strony taras osłonięty ? Nie zmniejsza to psu tarasu ?

3.Kupilaś ją juz zaimpregnowaną czy surową ? Bo widzę ze jakis sadolin tam stoi. A w srodku tez się to impregnuje czy nie ?

4. Jakieś inne plusy dodatnie lub plusy ujemne budy ? Jakbys jeszcze raz kupowala to bylaby to taka sama buda ? Bo ja myslalem o tej budzie klasycznej z oferty tej firmy ale moze Tobie ten tarasik sie sprawdza, a moze wolalabys przedsionek jak ma embe ?

Za wszelkie info z góry dziękuję


Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

1. To buda model typowy "bernardyn" czy jakaś większa ? Czy nie ma problemu z rozmiarem ? Nie jest za mała ? Otwór wejsciowy itp. ? Bo niby tam pisza ze mozna sobie chcieć wieksza
Tak, model bernardyn. Z rozmiarem jest dobra, też się na początku bałam, ze może być za mała. Ale spokojnie się mieści. Otwór taki, ze i ja spokojnie wchodzę :haha:
2. Te na stronie mają taras bez scianek - dlaczego Ty masz z jednej strony taras osłonięty ? Nie zmniejsza to psu tarasu ?
Odgrodziłam po prostu od strony sąsiadów. Ich żywopłot jeszcze nie jest najgęściejszy więc, żeby nie musieli go podglądać na tarasie. Poza tym pies lubi jak jest taka zakryta, bo może sie podeprzeć, czuję się pewniej i bezpieczniej. ;-)
3.Kupilaś ją juz zaimpregnowaną czy surową ? Bo widzę ze jakis sadolin tam stoi. A w srodku tez się to impregnuje czy nie ?
Ja kupiłam zaimpregnowaną, stwierdziłam, że jak sama będę malować to pewnie i Amiśkowi się farby chlapnie :hyper: Oszczędziłam sobie roboty. Ale od środka nie jest już malowana.
4. Jakieś inne plusy dodatnie lub plusy ujemne budy ? Jakbys jeszcze raz kupowala to bylaby to taka sama buda ? Bo ja myslalem o tej budzie klasycznej z oferty tej firmy ale moze Tobie ten tarasik sie sprawdza, a moze wolalabys przedsionek jak ma embe ?
Buda mi się sprawdza. Nie mam żadnych ale do niej. Do budy z przedsionkiem nie sądze, żeby Amisiek wszedł. Taras jest lepszy w naszym przypadku o tyle, ze on lubi się wylegiwać na twardszym podłożu czasami i tam np. zeżreć kość. Poza tym to dodatkowa część osłonięta od opadów.

Najlepiej weź miarkę i stwórz sobie wirtualnie, albo odmierz na kiju od miotłu :yoow: i zobacz jak będzie rozmiarowo dla was.

A więc - miarka w dłoń - BJ bierz ze sobą i sprawdźcie. Podajcie co Wam wyszło :mrgreen:

Ja szczerze powiem, ze jak do mnie przyjechała do byłam pod wrażeniem jej wielkości :shock: Teraz już się przyzwyczaiłam :lol: [/quote]


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
UlaLeo
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 79
Rejestracja: 2008-07-04, 21:22
Lokalizacja: Kielce

Post autor: UlaLeo »

Olu śliczna ta buda Amiga.
U nas niestety temat "poległ" i może na wiosnę nam się uda zrobić tą budę. Danuta jak zwykle ma rację, buda z płyt OSB ocieplona spokojnie wystarczy. Zawsze można te płyty "obić" jakimś drewnem żeby była ładniejsza - my przynajmniej taki mamy plan:) i chyba ją zrobimy sami. Mam jeszcze tylko jedno pytanie - jak wybrać miejsce na budę?? boję się że ten rudy anarchista nie włoży do niej nawet łapy, jak już się namęczymy i "zbudujemy" mu takie cudo :mrgreen:


Awatar użytkownika
slawik
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 274
Rejestracja: 2009-09-30, 21:44
Lokalizacja: Marki k. Warszawy
Kontakt:

Post autor: slawik »

Tak się właśnie zastanawiam, bo Leo pierwszą zimę będzie spędzał z nami i nie mamy doświadczeń. Mieszka z nami w domu, ale jak jesteśmy z pracy to siedzi na podwórku. Budy mu nie kupowałem (bałem się, że i tak nie będzie korzystał), ale przygotowałem mu miejsce pod schodami (zabudowane, zamykane na drzwiczki). Co prawda, jak na razie jeszcze nie widziałem, żeby z niej korzystał (woli spać na tarasie), ale mam nadzieję, że to się zmieni jak przyjdą mrozy.
I tu właśnie mam pytanie. Czy jest jakikolwiek sposób, by nauczyć Leona, żeby nie wyciągał i nie zjadał materaca. Pierwszy materac codziennie wkładałem na nowo, ale znikał po kawałku, aż nie było już co wkładać. Później włożyłem mu stary dywan - to samo. Teraz znów myślę, żeby na chłody kupić mu jakiś grubszy materac, ale nie wiem czy to jest sens?
Sławek oraz Leo vel Satir


Sławek i Leo vel Satir
danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

slawik pisze:Tak się właśnie zastanawiam, bo Leo pierwszą zimę będzie spędzał z nami i nie mamy doświadczeń. Mieszka z nami w domu, ale jak jesteśmy z pracy to siedzi na podwórku. Budy mu nie kupowałem (bałem się, że i tak nie będzie korzystał), ale przygotowałem mu miejsce pod schodami (zabudowane, zamykane na drzwiczki). Co prawda, jak na razie jeszcze nie widziałem, żeby z niej korzystał (woli spać na tarasie), ale mam nadzieję, że to się zmieni jak przyjdą mrozy.
I tu właśnie mam pytanie. Czy jest jakikolwiek sposób, by nauczyć Leona, żeby nie wyciągał i nie zjadał materaca. Pierwszy materac codziennie wkładałem na nowo, ale znikał po kawałku, aż nie było już co wkładać. Później włożyłem mu stary dywan - to samo. Teraz znów myślę, żeby na chłody kupić mu jakiś grubszy materac, ale nie wiem czy to jest sens?
Sławek oraz Leo vel Satir
chyba nie ma sensu ;-) poza tym wszelkiego rodzaju "koce" nie sa najlepszym pomysłem,poniewaz w mokre dni pies nanosi sobie na łapach wode,która wpije w materiał i bedzie lezał na mokrym,a zimą to samo bedzie ze sniegiem,który pod wplywem jego ciepła sie roztopi,a nastepnie zamarznie.Najlepsza słoma tak jak chyba juz gdzies pisalismy o tym ;-)


Awatar użytkownika
xrayarth
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 33
Rejestracja: 2009-10-19, 21:12
Lokalizacja: Wilcza, Slaskie

Post autor: xrayarth »

Mam podobny problem i mysle, ze najlepszy bedzie drewniany duzy podest pod zadaszeniem na tarasie......leony nie przepadaja za ciepelkiem.


DEJLA - Nasza Duma
Rosne, rosne i konca nie widac )))
yack
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 907
Rejestracja: 2008-08-20, 22:47
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: yack »

Jako ze moj pies dostał swój domek i za radą Dziadka Embe ukradlismy ze stajni słomę ktora mu wrzucilismy do srodka to mam pytanie. co zrobic zeby ta słoma byla w budzie a nie na calym ogrodzie ? Bo niewiem czy on ja wynosi na sobie czy w zębach ale im blizej budy tym wiecej słomy wiec chyba na sobie. Ktos mi mowil zeby wsadzic ja w worek ale czy to ma sens ? Bo i tak cieplo mu bedzie ale słome ma po to zeby bylo mu miekko i zeby nie spal na samych deskach, zwlaszcza jak jest mokry. A w worku to to chyba niewygodne bedzie. Testował ktos z Was słomę w worku ? Jest sens robic takie coś ?
Co do spania w budzie - moj spi w niej :-P Naczytalem sie ze leony nie korzystaja z bud ale moj mniejwiecej 50% nocy spedza w budzie, choc ostatnio jak padalo w nocy poszedlem o 2 sprawdzic to spał na trawniku ale jak rano wstalem to byl w budzie. Wiec narazie niebardzo wiem od czego zalezy to czy w niej spi czy nie ale cieszę się ze wie juz ze to jego domek i ze moze tam sie przekimac jakby mu sie spanie pod chmurką znudziło


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

wsadziles mojego wnuka do budy????? :shock:


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

spokojnie - Yack na pewno miał za mało atrakcji ogrodowych - trochę małej architektury nie zaszkodzi, Bidżej będzie miał gdzie chować skarpetki pana :hyper:


ODPOWIEDZ