sposoby zapobiegania pseudohodowli -dyskusja o umowie

[Parys]

[fredzia]

Nie do konca,poniewaz umowa nawet ustna jest przez sad traktowana jako umowa prawno-cywilna-chyba tak to sie fachowo nazywa.A ten co podpisze takowa umowe musi sie stosowac do punktów zawartych w tejze umowie

dokładnie!
a poza tym o czym tu dyskutowac,chyba jasne jest ze bez umowy hodowca nigdy nie będzie miał wpływu na to co dzieje się z psem z jego hodowli....z umową to rozmnazacz musi się strzec,bo prawo moze go dosięgnąć...a taki punkt w umowie chyba nic nie kosztuje!! a jak wiele moze pomóc

[fredzia]

Ale umowa nie może narzucać woli sprzedającego. Nie jest to umowa nieprzystąpienia

Ależ nikt nie jest zmuszony do podpisania takiej umowy....jeśli ktos ma opory to moze kupić psa tam gdzie nie ma umowy i mozna sobie rozmnozać pupilka do woli

[Parys]

[fredzia]

Daga tu hodowca zabezpiecza szczenie ze swojej hodowli przed bezmyslnym rozmnazaniem!! taka umowa nic nie kosztuje a moze powstrzymac własciciela suki przed produkowaniem za pomocą swojej suni szczeniąt...następnych i następnych...
a prawo w momencie podpisania takiej umowy stoi po stronie hodowcy!!

[fredzia]

Umowę można sporządzić, i tyle. I tak robi 50% nabywców psów, tzn. że jej nie przestrzega.Myślę, że nie tedy droga.

znasz takich ludzi co pomimo umowy produkuja bezpapierowe szczeniaki??

[danuta]

nie,nie,nie masz racji w tym wypadku-tego jestem na 100%pewna.To jest moj pies i moge miec jakiekolwiek wymagania w stosunku do nabywcy,a nabywca moze tej umowwy nie podpisac,tym samym nie kupi odemnie szczeniaka.

[fredzia]

Myślę, że nie tedy droga.

w takim razie co proponujesz?

[danuta]

I moge wyznaczyc "kare" za niepapierowe krycie nawet 20 000,a sad tylko moze miec zastrzezenia co do wysokosci jesli np.rodzina jest w ciezkiej sytuacji materialnej.

[Parys]

[danuta]

I mysle,ze tedy droga(wyznaczenie duzej kwoty),tyle ze nie kazdy da podpisac taka umowe,jesli nowonabywca nie bedzie sie chciał na nia zgodzic

[Parys]

[fredzia]

dokładnie Pani Danuto...i nie ma co liczyc na to ze samo "uświadamianie" moze przynieść efekty...bo efekty "uswiadamiania" są w schroniskach....w tym wypadku tylko umowa moze "uświadomić"

[danuta]

nie komornik jesli wygra sie taka sprawe,to połowa dla "odpowiedniego" windykatora

[Parys]