Jak zrozumieć i porozumieć sie z psem- literatura
Moderator: Wroc_Luna
Jak zrozumieć i porozumieć sie z psem- literatura
Czytając tematy w dziale "Wychowanie i Behawior" pomyślałam, że być może jest na forum kilka osób, które chciałyby pogłębić swoją wiedzę teoretyczną i skonfrontować ją z własnymi obserwacjami
Proponuję zatem listę lektur polecanych
1. NAJPIERW WYTRESUJ KURCZAKA - Karen Pryor
Standardowa pozycja o uczeniu przy wykorzystaniu pozytywnego wzmacniania pożądanych zachowań. W książce jest o genezie metody i jak dzięki niej poradzisz sobie z "kurczakiem, delfinem, psem, koniem, kotem, współmałżonkiem, a nawet z samym sobą".
2. KLIKER – skuteczne szkolenie psa (z filmem instruktażowym), Karen Pryor
Kurs klikerowego uczenia dla początkujących.
Pierwsze kilkanaście stron, to esencja książki kurczakowej wyciągnięta pod katem uczenia psa. Jak ktoś czytał "najpierw wytresuj kruczka" to tą cześć możne sobie odpuścić
Dalsza cześć to okraszony zdjęciami poradnik "jak nauczyć": krok po kroku nauka podstawowych, najpotrzebniejszych rzeczy z psiego repertuaru np.
- przywołanie,
- warowanie,
- luźna smycz
i tych mniej podstawowych, ale bardziej rozwijających
3. "SYGNAŁY USPOKAJAJĄCE" Turid Rugaas
O tym jak psy wykorzystując "mowę ciała" unikają konfliktów.
Znajomość repertuaru sygnałów uspokajających pomoże zrozumieć zachowanie swojego pieszczocha, ale tez innych spotkanych psów. Dzięki temu możemy się dowiedzieć m.in. jak nie przeszkadzać psom w wysyłaniu sygnałów uspokajających i jak nie zmuszać psa do zachowanie niezgodnego z psią etykietą, co może prowadzić do otwartego konfliktu z innym psem
4. "DRUGI KONIEC SMYCZY " Patricia McConnell,
Pozycja stricte o psach, ich wzajemnych relacja i relacjach pies-człowiek. O tym dlaczego często się nie rozumiemy i co zrobić, żeby to zmienić.
Fragmenty do poczytania >>tu<< i >>tu<<
Proponuję zatem listę lektur polecanych
1. NAJPIERW WYTRESUJ KURCZAKA - Karen Pryor
Standardowa pozycja o uczeniu przy wykorzystaniu pozytywnego wzmacniania pożądanych zachowań. W książce jest o genezie metody i jak dzięki niej poradzisz sobie z "kurczakiem, delfinem, psem, koniem, kotem, współmałżonkiem, a nawet z samym sobą".
2. KLIKER – skuteczne szkolenie psa (z filmem instruktażowym), Karen Pryor
Kurs klikerowego uczenia dla początkujących.
Pierwsze kilkanaście stron, to esencja książki kurczakowej wyciągnięta pod katem uczenia psa. Jak ktoś czytał "najpierw wytresuj kruczka" to tą cześć możne sobie odpuścić
Dalsza cześć to okraszony zdjęciami poradnik "jak nauczyć": krok po kroku nauka podstawowych, najpotrzebniejszych rzeczy z psiego repertuaru np.
- przywołanie,
- warowanie,
- luźna smycz
i tych mniej podstawowych, ale bardziej rozwijających
3. "SYGNAŁY USPOKAJAJĄCE" Turid Rugaas
O tym jak psy wykorzystując "mowę ciała" unikają konfliktów.
Znajomość repertuaru sygnałów uspokajających pomoże zrozumieć zachowanie swojego pieszczocha, ale tez innych spotkanych psów. Dzięki temu możemy się dowiedzieć m.in. jak nie przeszkadzać psom w wysyłaniu sygnałów uspokajających i jak nie zmuszać psa do zachowanie niezgodnego z psią etykietą, co może prowadzić do otwartego konfliktu z innym psem
4. "DRUGI KONIEC SMYCZY " Patricia McConnell,
Pozycja stricte o psach, ich wzajemnych relacja i relacjach pies-człowiek. O tym dlaczego często się nie rozumiemy i co zrobić, żeby to zmienić.
Fragmenty do poczytania >>tu<< i >>tu<<
Pozdrawiam ;)
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
To ja polecę taką książkę http://www.osi.pl/~orejs/john%20fisher% ... %20psa.rtf miedzy innymi dlatego ze przyjemnie się ją czyta :)
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Wg "wczesnego" Fishera i jego "teorii dominacji" pies próbuje wywalczyć sobie najwyższą możliwą pozycję w psio-ludzkim stadzie.gingerheaven pisze:tej drugiej nie czytalam,a pierwsza opiera sie na teorii dominacji ktora potem odwolal
Tyle, że późniejsze badania behawiorystów wykazały, że "pies i człowiek nie tworzą stada, watahy, sfory w rozumieniu np. sfory wilków. Proces udomowienia psa spowodował, że system hierarchiczny u psów domowych nie występuje."
Więcej można przeczytać w artykule Jacka Gałuszki >>tu<<
Pozdrawiam ;)
Do mnie wprawdzie teoria dominacji nie przemawia ale Fishera bym nie odrzucała, bo to generalnie mądry facet i mądre książki napisał. Nie zgodze się też, że pies domowy nie tworzy stada, bo u swoich suk widze bardzo wyraźną hierarchię (choć nie tak prosta i oczywista jak u wilków). Faktem jest, ze w relacjach stadnych człowiek jest jakby nieco z boku, niemniej jednak całe myslenie i zapewnienie bezpieczeństwa psy zrzucają na niego. Ja kiedyś czytałam, że pies domowy przez całe życie ma psychikę szczenięcia, że nigdy tak naprawdę nie osiąga pełnej dojrzałości psychicznej. I może nie do końca się z tym zgadzam ale faktem jest, że w porównaniu do dzikich psowatych ich udomowieni kuzyni są bardziej infantylni i niesamodzielni.
Ja już przestałam czytać książki o zachowaniach psów, bo w każdej piszą co innego i przytaczaja inne badania na poparcie swoich teorii. Wolę ten czas poświęcić na obserwację moich kundli i wygłupy z nimi Niemniej jednak uważam, że Fisher, Fennell i Pryor to świetne trio dla poszukującego-początkującego przewodnika
Ja już przestałam czytać książki o zachowaniach psów, bo w każdej piszą co innego i przytaczaja inne badania na poparcie swoich teorii. Wolę ten czas poświęcić na obserwację moich kundli i wygłupy z nimi Niemniej jednak uważam, że Fisher, Fennell i Pryor to świetne trio dla poszukującego-początkującego przewodnika
Pozdrawiam,
Khaira
Khaira
Ja też uważam, że fisher jest bardzo w porządku. Teoria stada/sfory u jednych psów działa, a u innych nie. U mnie to się nie odnosi do Kluchy, ale reszta jest jak najbardziej stadna. Fisher mądry i jego metody DZIAŁAJĄ. A teorie mam gdzieś - ważne, żeby sobie wbić do głowy, że pies to nie człowiek, a on to głównie mówi. Niestety większość właścicieli psów nadal uważa, że pies to taki człowiek tylko kudłaty i z tego się biorą wszystkie nieszczęścia. Jakby każdy czytał jakąkolwiek z poleconych książek, to by może mniej było psów w schroniskach....
Chodziło bardziej o to, że pies i człowiek nie tworzą międzygatunkowego stada, a co za tym idzie pies nie usiłuje "zdominować" człowieka i ustawić go niżej w hierarchii jak to się dzieje między członkami wilczej watahy Sam Fisher przyznał po latach, że ta teoria jest błędna.kokony pisze:Ja też uważam, że fisher jest bardzo w porządku. Teoria stada/sfory u jednych psów działa, a u innych nie.
Opacznie rozumiejąc psie zachowanie można wpędzić się w duuuże kłopoty, a teoria dominacji jest ulubionym wytłumaczeniem dla braku właściwego wychowania
Tego przecież nikt nie napisał, że nie działają Chyba każdy badacz/naukowiec/praktyk ma w swej karierze lepsze i gorsze pomysłykokony pisze:Fisher mądry i jego metody DZIAŁAJĄ. A teorie mam gdzieś - ważne, żeby sobie wbić do głowy, że pies to nie człowiek, a on to głównie mówi.
I dlatego pomysł na ten temat. Żeby każdy początkujący przewodnik przeczytał przynajmniej jednąkokony pisze:Niestety większość właścicieli psów nadal uważa, że pies to taki człowiek tylko kudłaty i z tego się biorą wszystkie nieszczęścia. Jakby każdy czytał jakąkolwiek z poleconych książek, to by może mniej było psów w schroniskach....
Pozdrawiam ;)