Karmy
Moderator: Wroc_Luna
- demissia
- super leomaniak
- Posty: 505
- Rejestracja: 2008-07-24, 18:42
- Lokalizacja: prawie Stolica :)
- Kontakt:
A dla moich panienek wszystkie tabletki są jak cukiereczki - w każdej ilości
Ale jak wyczują proszej w jedzeniu to pańcia sobie może to zjeść
Ale jak wyczują proszej w jedzeniu to pańcia sobie może to zjeść
Mysieńka - za Tęczowym Mostem ...
www.leonbergery.waw.pl
www.leonbergery.waw.pl
- demissia
- super leomaniak
- Posty: 505
- Rejestracja: 2008-07-24, 18:42
- Lokalizacja: prawie Stolica :)
- Kontakt:
Ach - wszystkie paczuszki pójdą w poniedziałek
Mysieńka - za Tęczowym Mostem ...
www.leonbergery.waw.pl
www.leonbergery.waw.pl
młode też pochłaniają wszelkie kulki-niespodzianki, ale ich mama od małego wyczuwała podstęp i nie dało się niczego przemycić i tak do dziś, dlatego Abyśka wychowała się bez jakichkolwiek suplementów, bo gdy zaczynała tropić przemyt, to podbiegała błyskawicznie moja wówczas 7,5 letnia rotka-Berta i pożerała konkurentce to co tamta wypluła. I tak mam leona - prostego z normalnymi stawami... którego wzrost nie był niczym wspomagany, stąd moje wątpliwości, czy rzeczywiście suplementy każdemu molosowi są niezbędneania3miasto pisze:Ja wszystkie tabletki zawijam w pasztet. Siedzą jak aniołki w kolejce po kuleczki
- demissia
- super leomaniak
- Posty: 505
- Rejestracja: 2008-07-24, 18:42
- Lokalizacja: prawie Stolica :)
- Kontakt:
Mój wet powiedział, że jeśli pies jest karmiony dobrej jakości karmą to nawet nie powinno się nic dodawać, przy RC wręcz mi tego zabronił, dodawałam tylko preparat na stawy
Mysieńka - za Tęczowym Mostem ...
www.leonbergery.waw.pl
www.leonbergery.waw.pl
W zaprzyjażnionej hodowli była suczka innej rasy, ale też molos. Miała masakrę z łapami - popuchnięte stawy, krzywe, bolące... Nawet miała taki moment, że nie chciała chodzićabrus pisze:młode też pochłaniają wszelkie kulki-niespodzianki, ale ich mama od małego wyczuwała podstęp i nie dało się niczego przemycić i tak do dziś, dlatego Abyśka wychowała się bez jakichkolwiek suplementów, bo gdy zaczynała tropić przemyt, to podbiegała błyskawicznie moja wówczas 7,5 letnia rotka-Berta i pożerała konkurentce to co tamta wypluła. I tak mam leona - prostego z normalnymi stawami... którego wzrost nie był niczym wspomagany, stąd moje wątpliwości, czy rzeczywiście suplementy każdemu molosowi są niezbędneania3miasto pisze:Ja wszystkie tabletki zawijam w pasztet. Siedzą jak aniołki w kolejce po kuleczki
Dostawała w związku z tym tony suplementów, karmy super-hiper i cuda wianki, a łapy - coraz gorsze. W końcu hodowczyni się wkurzyła i zaczęła jej dawać pedigree bez niczego więcej i... łapki się wyprostowały, bolesność i opuchlizna znikła i suczka wyzdrowiała całkowicie!
Nie zawsze suplementy pomagają z tego wniosek - czasem wręcz szkodzą. Trzeba mieć wyczucie i obserwować co się dzieje. Jak nic się nie dzieje złego, to suplementy won i sama karma. Takie jest moje zdanie.
No dokładnie, ja w mojego nic nie pcham, chodziło mi raczej o tabletki na odrobaczanie, bo niestety nie ma innej mozliwości, żeby je połknął i sie nie zniechęcił do zaglądania w pyszczek, bo to niestety rasa pamiętliwa i jakieś niemiłe doświadczenie z wpychaniem do gardła na siłe tabletki mogłoby w przyszlosci zakończyć się niemiła niespodzianką z zaglądaniem w ząbki na ringu - a to piekny pies i chyba by mnie hodowczyni zatlukła za cos takiego A na wagę mojego psa - czyli ok.5kg żywej masy dodaje się 1gram tego proszku na całą miske karmy - to jest 1/3 łyżeczki! A efekty daje super :)
www.tybetkowo.pl.tl
Spaniele tybetańskie & Handling
Spaniele tybetańskie & Handling
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- fils_referee
- piszący forumowicz
- Posty: 44
- Rejestracja: 2008-07-21, 11:51
- Lokalizacja: Łódź
A ja mam pytanie do doświadczonych "Leonżywicieli". Byłem dzisiaj w dość dużym sklepie zoologicznym i orientowałem się w cenach karm. Bardzo miła Pani sprawiająca wrażenie osoby znającej się na tym powiedziała, że najbardziej poleca karmy 2 firm: "1st Choice" oraz "Arden Grange". Argumentowała naukowo, itp. W każdym razie karmy te nie przewijały się właściwie w Waszych wypowiedziach w tym temacie, więc chciałbym zapytać, co możecie powiedzieć na ich temat. Z góry dzięki!!
Ja tak samo. I chociaż sucha karma nie jest witana przez Abrusię entuzjastycznie, to jednak jest zjadana. Nic niepokojącego po tych akurat karmach się nie dzieje, więc jak do tej pory nie szukalismy nawet żadnej innejSiL pisze:Hmm, ja nic nie słyszałam na ich temat Ja kupuję Royala na zmianę z Acaną
demissia, wujek dziekuje za próbki, juz mu doszły i Zirma strasznie polubiała, on się pyta czy można to jakoś u Was zamawiać i jakie są w ogóle ceny tej karmy, bo też mu się skład podoba. Do mnie jeszcze nie doszlo, ale czekam :)
www.tybetkowo.pl.tl
Spaniele tybetańskie & Handling
Spaniele tybetańskie & Handling
Demisia miałaś rację. Karma jest pyszna - dla Amiśka, który strasznie w suchych wybrzydza Mogłabyś podać cennik i wielkości opakowań jakie macie? Bo my jeszcze nie skończyliśmy 15 kg Acany i tak nie za bardzo chciałabym od razu kupić też 15 kg Ale z 6 kg to chętniedemissia pisze:To jest szwedzka karma - moje szczeniole wsuwają teraz Valpa.
Normalnie Valp (super premium) kosztuje 189 zł, ale Hodowcy zrzeszeni w Związku mają 35% rabat.
Przykładowo skład Valpa:
[url=http://images33.fotosik.pl/336/568c284b8666a701m.jpg]Obrazek[/URL]
Jeśli zechce Pani próbki, proszę o podanie namiarów i info jakie próbki Panią interesują
Dodatkowo - dostawa karmy gratis
Naprawdę warto spróbować - karma dla niejadków
Mam jeszcze pytanie, bo i Optimal i Valp mu smakowały. A czy są większe chrupki w innych typach karm? Takich dla długowysiłkowców i aktywnych?
Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)