Elza fotostory

Zdjecia naszych zwierzakow

Moderator: Wroc_Luna

Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Elza fotostory

Post autor: Khaira »

Elza po wczorajszej kąpieli i gruntownym czesaniu

Obrazek

Obrazek

Spuść mnie wreszcie z tej smyczy!!!

Obrazek

Do stawu, wreszcie do stawu!!!

Obrazek

Dwie minuty póżniej...

Obrazek

Nareszcie mi chłodno :D

Obrazek

Leon w stanie naturalnym :D

Obrazek

Uff, nareszcie moge odpocząć...

Obrazek


Pozdrawiam,
Khaira
Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

puchata jak obiecalas :lol: .Ale piekny ma kolor -taki uwielbiam u suk :-P .Dlugo puchata nie zostala :lol: -rosnie dziewczyna jak na drozdzach


[you] zycze Ci milego dnia:)))
McDzik
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1608
Rejestracja: 2008-07-23, 23:14
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: McDzik »

Mała rozrabiaczka :mrgreen: Zniszczyła pracę pańci :-P


www.tybetkowo.pl.tl
Spaniele tybetańskie & Handling
Awatar użytkownika
Solencja
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1432
Rejestracja: 2008-07-26, 07:27
Lokalizacja: z Krakowa

Post autor: Solencja »

Boże boska xD Jak mały puchaty kłebuszek a po wejściu do stawu mała chudzinka _13_

na trzecim od góry wygląda troszeczkę jak kangur <oprócz główki> :rotflik:
Ostatnio zmieniony 2008-08-12, 14:57 przez Solencja, łącznie zmieniany 1 raz.


McDzik
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1608
Rejestracja: 2008-07-23, 23:14
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: McDzik »

Aaa no mały kangurek :mrgreen: A jak jej sie na uszkach pieknie wloski karbują od wilgoci :mrgreen:


www.tybetkowo.pl.tl
Spaniele tybetańskie & Handling
Awatar użytkownika
iwona i Car
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 581
Rejestracja: 2008-07-07, 04:12
Lokalizacja: Down Under

Post autor: iwona i Car »

Piekna Elza i pieknie plywa :-D
Czesto mozecie korzystac z tego stawu ?
Fajnie by bylo zwlaszcza w takie upaly jakie ostatnio Was nawiedzily a u nas zimno :-(


Pozdrawiam Iwona :-)
Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Dzięki za pochwały psicuchy :)

Iwona, ze stawu możemy korzystać kiedy się da, bo to nasz :D Większy problem jest raczej w utrzymaniu Elzy z dala od wody, bo nie chcę żeby na wrześniowej krajówce u Szweda wyglądała jak pudlica :wall:


Pozdrawiam,
Khaira
Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

Khaira pisze:Dzięki za pochwały psicuchy :)

Iwona, ze stawu możemy korzystać kiedy się da, bo to nasz :D Większy problem jest raczej w utrzymaniu Elzy z dala od wody, bo nie chcę żeby na wrześniowej krajówce u Szweda wyglądała jak pudlica :wall:
ciesz się, że masz dziewczynę a nie obfutrzonego na klacie chłopaka :rotfl: , artus o mało się nie sfilcował i nie zbutwiał, jak mnie kilka dni nie było i nikt go nie dosuszał.
A propos wody - Kasia nie boisz się, że zimą, gdy woda zamarznie Elza może się utopić w przeręblu? To moja zmora, bo małe się nie bały trzeszczącego lodu. Berta i Abyśka na niepewną taflę nie wchodziły, ale tym postrzałom niewiele przeszkadza w zażywaniu mokrości


Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Elza za uszami też już była odmoczona, więc ograniczyliśmy jej kąpiele, a w zamian przechodzi wieczorne traumy z suszarką. :evil:

Co do lodu, to nie pozwalamy sukom wchodzić na staw dopóki nie mamy pewności, że się lód pod nimi nie załamie. Elza będzie musiała sie dostosować. Niemniej jednak kąpiele zamierzamy utrzymać tak długo, jak długo tylko suka będzie z własnej woli włazić do wody. Nie ma lepszej metody zahartowania organizmu. :-)


Pozdrawiam,
Khaira
kokony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 740
Rejestracja: 2008-05-13, 16:58

Post autor: kokony »

i doskonałe ćwiczenie mięśni bez obciążania stawów! Leony wchodzą do wody nawet jak jest zero stopni - także, jeśli zima będzie taka jak ostatnio, to całą zimę będzie się pluskać :mrgreen:


Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Pewnie tak, ja się chyba musze rozejrzeć za takim "odkurzaczem" do psów, jaki ma Archisia, bo mi pies będzie w soplach biegał ;-)


Pozdrawiam,
Khaira
Magrat
leomaniak
leomaniak
Posty: 169
Rejestracja: 2008-07-11, 07:08
Lokalizacja: Krosno Odrz.

Re: Elza fotostory

Post autor: Magrat »

Przesliczne fotostory; a to ostatnie zdjęcie powinno służyć jako " reklama " Leonbergerów - tylko popatrzeć jaki to słodki widok i ta dobroć w oczach.
Ostatnio zmieniony 2008-08-14, 11:06 przez Magrat, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

Artus i Arwena zaliczyły pierwsze samowolne kąpiele w minusowej temperaturze otoczenia, miały wówczas zaledwie 10 tygodni, jak ja wtedy panikowałam - suszarka, ręczniki... wizja zapalenia płuc, a w sumie to były mokre tylko z wierzchu :hahah:
oczywiście nie namawiam nikogo do przerabiania małych leonków na morsy, bo to mimo wszystko może być niebezpieczne


Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Re: Elza fotostory

Post autor: Khaira »

Magrat pisze:Przesliczne fotostory; a to ostatnie zdjęcie powinno służyć jako " reklama " Leonbergerów - tylko popatrzeć jaki to słodki widok i ta dobroć w oczach.
:rotflik:

Taaa, ta dobroć... :mrgreen: Zapytaj Archisię, czy tez tą dobroć widziała jak jej Elza próbowała operację plastyczną nosa zrobić 8-) Ale teraz piesek już jest poprawny i najwyżej sobie pobluźni pod nosem jak ją ktoś obcy czochra :->

Abrus, ja się kąpieli zimowych nie boję, moje suki się taplają w stawi cały rok i w życiu żadna nawet kataru nie miała. Tyle tylko, że Elzę trzeba będzie dosuszać, bo zimą na pewno nie wyschnie sama.


Pozdrawiam,
Khaira
Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

ja też się kąpieli nie boję, jedynie załamujący się lód mnie przeraża ;-)


ODPOWIEDZ