Babeszja?

Moderator: Wroc_Luna

Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Babeszja?

Post autor: SiL »

Od wczoraj popołudnia Amiś się źle czuł. Cały dzień nie jadł. Wieczorem dostał gorączki, ale po krótkim pobycie na dworzu poczuł się lepiej. Dzisiaj z rana pojechaliśmy do weta na kontrolę.
Ogólnie jest apatyczny, i ma problemy z tylnimi nóżkami. Pani doktor powiedziała że może to być od gorączki. Nie wiem sama.
Zmierzyła temperaturę - 41 stopni, pobrała krew. Dała mu zastrzyk przeciwzapalny, moczopędny, coś odkleszczowego, coś na wymioty i jeszcze kilka zastrzyków.

Macie jakies rady w tym temacie? Dużo czytałam - wszyscy mówią że dostali kroplówki, nam Pani nie zaproponowała. Amisiek pije - ale moczu oddaje mniej niż zazwyczaj i do tego mocno żółty.

Martwię się :cry:


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Przy babeszjozie kroplówki daje się, żeby pomóc w wypłukiwaniu pierwotniaka z krwiobiegu. Na mikroskopowym badaniu rozmazu z krwi będzie dokładnie widać, czy to babeszjoza czy nie. Kroplówka pewnie by nie zaszkodziła, szczególnie przy zagęszczeniu moczu. Kiedy będziecie mieli wyniki?


Pozdrawiam,
Khaira
Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Pani doktor dzwoniła - potwierdziła babeszje. Jedziemy ponownie do lekarza na kroplówki. I przygotować dietę dla Amiśka Obrazek


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

trzymam kciuki za Amiska :cry:


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Spokojnie, babeszja jest groźna ale większość psów z niej wychodzi. Amiś zdrowy i zadbany, na pewno da radę. Trzymamy kciuki! :hug:


Pozdrawiam,
Khaira
danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

:cry: trzymajcie sie-okropnosc te kleszcze :evil:


Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Wyniki badań potwierdziły we krwi babeszje. Erytrocyty 40 000 zamiast 130 000. Nerki dzięki bogu całe, jedynie wątroba ucierpiała. Chyba kupię worek Royala Hepatic :roll:

I dziękujemy za wsparcie - bardzo się przyda _14:
Ostatnio zmieniony 2009-02-22, 13:12 przez SiL, łącznie zmieniany 1 raz.


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

watroba sie dosc latwo regeneruje-wiem po swoim Tz ;-) ciesz sie ze nerki cale ....bedzie dobrze :-)


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
Khaira
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 659
Rejestracja: 2008-05-13, 21:28
Lokalizacja: Budki Żelazowskie

Post autor: Khaira »

Elza po babeszjozie brała Hepatil, przez trzy miesiące bodajże trzy razy dziennie po jednej tabletce. I jeszcze jakiś ludzki wątrobowy ale nie pamiętam nazwy :-|

Edit: znalazłam - Esseliv. I wątróbka się po tym ładnie zregenerowała.
Ostatnio zmieniony 2009-02-22, 13:18 przez Khaira, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdrawiam,
Khaira
Mariblue
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 366
Rejestracja: 2008-12-28, 18:01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)

Post autor: Mariblue »

Dołączam do trzymających kciuki za Amiśka _14:
Gdzie on tego kleszcza w śniegu złapał :dizzy:


Pozdrawiam ;)
Jola+leony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1096
Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Jola+leony »

o tej porze kleszcze to az dziw. Trzymam kciuki za Amiśka.


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

tez sie nad tym zastanawiam ale juz w tym roku jeden leon babejsze przechodzil :cry:


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Jesteśmy po kroplówkach.
Dostał 2xPWE, 2x Furosemid
Dostaliśmy badania: podam tylko te co nie są w normie:
Leukocyty 3,74 norma od 6 do 12
Płytki krwi 41 norma od 200 do 580
Obraz krwinek czerwonych: bez zmian
AspAT (nie wiem co to) 104 norma od 1 do 37
AlAT (też nie wiem co to) 63 norma od 3 do 50

Kreatynina 1 norma od 1 do 1,7
Białko całkowite 55 norma od 55 do 70

Babesia canis - obecna

Temperatura spadła do 38 stopni. Jednak sikanie się nie zwiększa. Mamy czekać od godziny do dwóch na poprawę po podaniu kroplówek.

Lepiej też popsikajcie swoje psiaki Fiprexem czy innym diabelstwem na kleszcze.
My czekamy co będzie dalej. :umm:


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Na pierwszej wizycie w zastrzykach dostał:
  • Imizol
    Atropina
    Dexafort
    Furosemid
    B12, Combirt (?)
    Limno-spetir (?)
    PWE
Co, do niektórych nie mam pewności bo jak zwykle niewyraźnie napisane.


Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Obrazek
ewaa
leomaniak
leomaniak
Posty: 128
Rejestracja: 2008-01-26, 21:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ewaa »

AlAT i AspAT to próby wątrobowe. Trzymam kciuki za braciszka _01_


ODPOWIEDZ