Kleszcze i inne paskudztwa
Moderator: Wroc_Luna
Kleszcze i inne paskudztwa
Kopiuję z forum molosów, bo strasznie spodobała mi się prostota tabelek i forma przekazu. Może komuś się przyda
Ja osobiście i tak używam Fiprex XL (słyszałam, że skończyli produkcję, bo Frontline ich wykupił, więc na magazynach będzie się towar powoli kończył )
Zagrożenia czekające na nasze psy ze względu na prowadzony przez nich tryb życia:
Mieszczuch
Zamieszkujący w mieście pies jest niemalże członkiem rodziny.
O siódmej wieczór jest on wprost pełen energii. Tak, jak właściciel,
lubi wylegiwać się przed kominkiem, lecz – w przeciwieństwie
do swego opiekuna – ma wciąż ochotę na zabawy w okolicznym
parku, gdzie wałęsają się również lisy.
Mieszczuch
- pies mieszkający z rodziną w mieście
- na spacery zabierany jest do pobliskiego parku
- przebywa w salonie
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
„Łowca”
Proszę przyjrzeć się temu młodemu i pełnemu energii psu,
mieszkającemu na obszarze podmiejskim.
Nieustannie ściga on – i od czasu do czasu faktycznie złapie – zające i szczury, ponadto
z rozkoszą tarza się we wszystkim o paskudnym i odrażającym zapachu.
Czasem dzieli on dom z dwoma kotami, które stale przywołują
go do porządku.
Łowca
- pies mieszkający z rodziną na obrzeżach miasta
- często zabierany na spacery za miasto
- porusza się po obszarach zamieszkiwanych
przez inne zwierzęta
- poluje, więc je surowe mięso
- czasem oprócz niego w domu są jeszcze inne psy
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
Sportowiec
Sportowiec
- wraz z właścicielem aktywnie spędza czas w lesie lub na łące
- często tresowany lub trenowany
- narażony szczególnie na inwazję pasożytów zewnętrznych
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
Podróżnik
Bez wątpienia uwielbiany i nieco rozpieszczony – ten pies podróżuje regularnie.
Jego właściciel nie mógłby pozostawić swego ukochanego pupila samego i zabiera
go w podróże po całej Europie. Wysokie ryzyko narażenia na inwazję nicieni
sercowych przenoszonych przez komary oraz leiszmanie przenoszoną przez
moskity, podczas podróży odbywanych w rejony Europy Południowej oraz Środkowej.
Podróżnik
- pies mieszkający z rodziną
- regularnie podróżuje wraz ze swymi właścicielami, zwłaszcza w południowe rejony Europy
- narażony szczególnie na inwazję pasożytów nie występujących w Polsce
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
PODSUMOWANIE:
Ja osobiście i tak używam Fiprex XL (słyszałam, że skończyli produkcję, bo Frontline ich wykupił, więc na magazynach będzie się towar powoli kończył )
Zagrożenia czekające na nasze psy ze względu na prowadzony przez nich tryb życia:
Mieszczuch
Zamieszkujący w mieście pies jest niemalże członkiem rodziny.
O siódmej wieczór jest on wprost pełen energii. Tak, jak właściciel,
lubi wylegiwać się przed kominkiem, lecz – w przeciwieństwie
do swego opiekuna – ma wciąż ochotę na zabawy w okolicznym
parku, gdzie wałęsają się również lisy.
Mieszczuch
- pies mieszkający z rodziną w mieście
- na spacery zabierany jest do pobliskiego parku
- przebywa w salonie
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
„Łowca”
Proszę przyjrzeć się temu młodemu i pełnemu energii psu,
mieszkającemu na obszarze podmiejskim.
Nieustannie ściga on – i od czasu do czasu faktycznie złapie – zające i szczury, ponadto
z rozkoszą tarza się we wszystkim o paskudnym i odrażającym zapachu.
Czasem dzieli on dom z dwoma kotami, które stale przywołują
go do porządku.
Łowca
- pies mieszkający z rodziną na obrzeżach miasta
- często zabierany na spacery za miasto
- porusza się po obszarach zamieszkiwanych
przez inne zwierzęta
- poluje, więc je surowe mięso
- czasem oprócz niego w domu są jeszcze inne psy
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
Sportowiec
Sportowiec
- wraz z właścicielem aktywnie spędza czas w lesie lub na łące
- często tresowany lub trenowany
- narażony szczególnie na inwazję pasożytów zewnętrznych
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
Podróżnik
Bez wątpienia uwielbiany i nieco rozpieszczony – ten pies podróżuje regularnie.
Jego właściciel nie mógłby pozostawić swego ukochanego pupila samego i zabiera
go w podróże po całej Europie. Wysokie ryzyko narażenia na inwazję nicieni
sercowych przenoszonych przez komary oraz leiszmanie przenoszoną przez
moskity, podczas podróży odbywanych w rejony Europy Południowej oraz Środkowej.
Podróżnik
- pies mieszkający z rodziną
- regularnie podróżuje wraz ze swymi właścicielami, zwłaszcza w południowe rejony Europy
- narażony szczególnie na inwazję pasożytów nie występujących w Polsce
Twój schemat zabezpieczania przed inwazją
pasożytniczą.
PODSUMOWANIE:
Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
Parys, możesz coś więcej ? To jest szczepienie przeciwko kleszczom i boreliozie ? Nie wiedzialem ze na to mozna szczepić, wet mi nic nie mowil. A czy to ma jakieś skutki uboczne ze to niejest takie popularne czy jak ?
My używaliśmy obroży preventic i nie bylo problemów. Jakieś 2 tygodnie temu zmieniliśmy ją na kiltix ale wczoraj znalezlismy kleszcza (narazie nic mu się tam po wyjęciu nie robi ale obserwuję go bacznie) więc trochę się boję o to moje maleństwo bo ono uwielbia latać po polach i innych krzakunach i niewiem co stosować. A może te krople takie na skórę, co ? Zara będę szukał po necie czy ten preventic aby nie był lepszy niż kiltix ale chciałem spytać też tu bo jednak duży futrzasty pies to co innego niż jak ktoś pisze że mu na jamniku coś działa. Jest jakiś 100% sposób czy takie rzeczy to tylko w Erze ?
EDIT: Myslałem też o zastosowaniu tych kropoelek i do tego jakąś obrożę ale wet mówił ze tak nie i że albo jedno albo drugie. Wie ktoś dlaczemu tak ?
My używaliśmy obroży preventic i nie bylo problemów. Jakieś 2 tygodnie temu zmieniliśmy ją na kiltix ale wczoraj znalezlismy kleszcza (narazie nic mu się tam po wyjęciu nie robi ale obserwuję go bacznie) więc trochę się boję o to moje maleństwo bo ono uwielbia latać po polach i innych krzakunach i niewiem co stosować. A może te krople takie na skórę, co ? Zara będę szukał po necie czy ten preventic aby nie był lepszy niż kiltix ale chciałem spytać też tu bo jednak duży futrzasty pies to co innego niż jak ktoś pisze że mu na jamniku coś działa. Jest jakiś 100% sposób czy takie rzeczy to tylko w Erze ?
EDIT: Myslałem też o zastosowaniu tych kropoelek i do tego jakąś obrożę ale wet mówił ze tak nie i że albo jedno albo drugie. Wie ktoś dlaczemu tak ?
Ostatnio zmieniony 2009-06-27, 22:35 przez yack, łącznie zmieniany 1 raz.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
szczepienie p/boleriozie mial ostatnio Agat i moze Ela opisze skutki uboczne....
Ja moze polece z naturalnej apteki -granulowany czosnek kobers ,kropelki fiprex-te juz mniej naturalne ....i spray przyrzadzony z oleju neem w zawiesinie z mydla -nie probowalam tego ale podobno rewelacyjny a tanie to w przyrzadzeniu,ja zamierzam kupic i sprobowac choc moje psy kleszczy nie lapia i zostalo juz to kilkakrotnie sprawdzone-psy odwiedzajace mnie kleszcze lapaly -moje nie czosnek jadaja od pol roku..................
Ja moze polece z naturalnej apteki -granulowany czosnek kobers ,kropelki fiprex-te juz mniej naturalne ....i spray przyrzadzony z oleju neem w zawiesinie z mydla -nie probowalam tego ale podobno rewelacyjny a tanie to w przyrzadzeniu,ja zamierzam kupic i sprobowac choc moje psy kleszczy nie lapia i zostalo juz to kilkakrotnie sprawdzone-psy odwiedzajace mnie kleszcze lapaly -moje nie czosnek jadaja od pol roku..................
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Yack - główny problem odkleszczowy to babeszjoza, która do Wielkopolski póki co chyba nadal nie dotarła. Gdy tam mieszkaliśmy nie stosowałam żadnych środków przeciwkleszczowych. Owszem, wczepiały się paskudy, ale nigdy nic się nie stało. Niestety w tej części Polski, gdzie obecnie bytujemy kleszcze zabiły (pośrednio) wiele zwierząt i teraz się systematycznie zabezpieczamy-bilans tegoroczny: 1 kleszcz na suczy i to w momencie, kiedy zaspałam między kolejnym zakropieniem, a my tu mamy plagę kleszczy wokół domu i to również takich z babeszją, czego doświadczyłam w ubiegłym roku jesienią.
Szczepień przeciw boreliozie nie planuję.
Szczepień przeciw boreliozie nie planuję.
Ostatnio zmieniony 2009-06-27, 23:03 przez abrus, łącznie zmieniany 1 raz.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
czosnek jedza codziennie ale jedza go od pol roku ,wczesniej nie jadaly i kleszczy nie lapaly.
Sprobuj ten olej neem-wklep w googla,na forum azjatow to polecaja z czosnkiem wlasnie -ja to dopiero kupie bo wiem ze tu sa kleszcze a miot sie urodzi ale czasem sie boje ze zaczne dmuchac i zaczna lapac bo ja mam psy od 2004 roku,zuzylam moze z 20 tubek fiprexu i raz znalazlam kleszcza na psie ale uleglam paranoi ogolnej i wiekszosc srodkow antykleszczowych kupilam ostatnio ,kaje jako ze w ciazy zakroplilam czyms innym ale nawet nazwy nie pamietam -to jedyne dopuszczalne niby dla ciezarnych ................no i ten czosnek zra na opakowaniu kobersa jest dawkowanie,ja nawet nie wiem ile ten moj wnus wazy
Sprobuj ten olej neem-wklep w googla,na forum azjatow to polecaja z czosnkiem wlasnie -ja to dopiero kupie bo wiem ze tu sa kleszcze a miot sie urodzi ale czasem sie boje ze zaczne dmuchac i zaczna lapac bo ja mam psy od 2004 roku,zuzylam moze z 20 tubek fiprexu i raz znalazlam kleszcza na psie ale uleglam paranoi ogolnej i wiekszosc srodkow antykleszczowych kupilam ostatnio ,kaje jako ze w ciazy zakroplilam czyms innym ale nawet nazwy nie pamietam -to jedyne dopuszczalne niby dla ciezarnych ................no i ten czosnek zra na opakowaniu kobersa jest dawkowanie,ja nawet nie wiem ile ten moj wnus wazy
[you] zycze Ci milego dnia:)))
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Spoko, wiem że itak nie masz czasujak nie chcesz napadu paparazzi na Swarzędz, to lepiej poddaj się dobrowolnie
No czyli w wlkp nie musze się aż tak bać tej babecośtam i panikować ze sie kleszcz znalazł ? Skoro tu jest tak fajnie to po cholere tam pojechalas ?
Dobra, zaraz sie biore za czytanie o tym oleju i czosnku ale chyba itak jutro ide do innego weta (pan W. ma tylko kiltixa) po preventix i ewentualnie jakies krople, zobaczymy co mi poradzą. Na dogo jest temat "kiltix vs preventix" i zdecydowanie tam wygrywa preventix, doczytalem tam tez ze mozna go stosowac z tymi kropelkami ( w przeciwienstwie do kiltixa) i ze jest wodoodporna (a kiltix nie). Mam nadzieję ze to byl pierwszy i ostatni kleszczu, czego i Wam życzę
Zaszczepiłam Agat na boreliozę, ponieważ większość moich znajomych wrocławskich to zrobiła, Eni nie dostała szczepionki ze względu na lekka kontuzję i leczenie i już raczej nie dostanie... Pies po przyjeździe z lecznicy zachowywał się normalnie, kilka godzin później zauważyłam, że dziwnie oddycha, lekarz każe obserwować... ok 23-pies ma krótki, zbyt płytki oddech, jadę do lecznicy przez pół miasta w ulewie i boje się, że nie zdążę... Dostał zastrzyk na zbicie gorączki, miał 41 stopni C. Agat ma regularnie wykonywane badania, zdrowe serce, jest trochę za tłusty. Podobno tak się zdarza w przypadku dorosłych psów, szczepionych pierwszy raz, teraz mam dylemat, czy za miesiąc dać drugą dawkę (potem już tylko raz w roku).gingerheaven pisze:szczepienie p/boleriozie mial ostatnio Agat i moze Ela opisze skutki uboczne....
Agat miał w zeszłym roku obrożę preventix, miała być na 4 miesiące, po 2 pies zaczął zbierać kleszcze i wróciłam do kropel advantix, Brego z Psiej Psoty używa Klitixu i też łapie kleszcze...
O rany, nie wiedziałem że to aż tak źle. O szczepionce już nie myślę i zdecydowanie myśleć więcej nie będę. Jako że mój piechol dzisiaj godzine pływał w kiltixie to podejrzewam ze itak juz jest do wywalenia, jutro jade po preventix i spytam czy mozna go razem z kroplami bo na dogo bylo ze niby śmiało można a jeśli tak to chyba jest to najlepsze co może być. Dzienx za uświadomienie co do tej cholernej szczepionki