CACIB Rzeszów , 13-14.02.2010r.

Moderator: Wroc_Luna

danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

Miron pisze:Sam wiem jak to rożnie jest i słyszy się jak sędziowie oceniają że niby są wystawy ustawiane przez to że pies jest z danej hodowli itp. nie chce pisać jak to jest.
To temat o wystawie i powiem tak że Mój tata wystawiał Mirona i byłem przekonany że Samson wygra bo jest po prostu świetnym psem i nastawienie było takie że będzie taki wynik no.1 Samson no.2 Miron lecz Pani sędzia inaczej zadecydowała, następnie było to że suczka wygrała. Widać że różnie to nie raz może być. Jadąc na tą wystawe traktowaliśmy jako spotkanie nie jako zawody spotykając się każdy był już zwycięzcom a po za tym sami mogliśmy porównać swoje pupile.

P.S Do zobaczenia na następnej wystawie _02_
:oklask: racja ;-)


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

Miron ale tu nikt nie zarzuca wam kumoterstwa bo wygraliscie championy :yoow:
A ze suczka wygrala to super -nie pierwszy raz i nie ostatni ale sporo sedziow jest takich ze da BOB psu tylko dlatego ze jest psem :lol: .Dyskusja sie wywiazala raczej na temat sekretarzowania ...i jego wplywu na wynik Barriego-czego nie bylo ale gdyby Magda sedziowala a Barry by wygral klase (a tak moglo byc bo jak sama napisala stawka posredniej byla mocna i generalnie sedzia faktycznie mial zagwozdke w tej klasie :lol: i kazdy chyba by mial) to mogloby byc nieciekawie dla samej MC Dzik -i po co???


[you] zycze Ci milego dnia:)))
sava
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 765
Rejestracja: 2007-12-12, 08:52

Post autor: sava »

pozwole sobie wstawic zdjecie z jednej zagranicznej wystawy. Prosze zauwazyc, jak rudo jest pod stolikiem sedziowskim.
Obrazek


i z tej samej wystawy - poznacie pewnie pania, ktora jest specjalista na leony.
Teoretycznie tez by mozna zarzucic, ze jako sedzia w roli wystawcy moze miec pewne przywileje... :chmmm:

Obrazek


Awatar użytkownika
ania3miasto
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2129
Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ania3miasto »

Na wystawę międzynarodową sędziowie przybywaja co najmniej dzień wcześniej i są kwaterowani i goszczeni przez lokalnych działaczy ZK. Jeśli któraś z osób zaangażowanych w organizację wystawy miałby wpływać na ocene swoich pupili miałaby wystarczająco dużo czasu na załatwienie tematu poza ringiem.
Nie oszukujmy się. To czy to zjawisko występuje czy nie zależy od odporności na kumoterstwo sędziego i jego asertywności.
Sami narzekamy, że Leośki sędziują znawca małych ras, więc najlepszy jest sędzia który ma z rudymi dużo wspólnego. Jeszcze się nie urodził taki który by wszystkim dogodził. Taki jest ten świat. Wystaw jest dużo i wszelkie niepowodzenia można sobie odbić na kolejnych.
Ja McDzik współczuję, bo dziewczyna młoda, niedoświadczona i ma prawo mocno przyjmować do siebie takie porażki. Moja rada - łap do tego dystans i nie przejmuj się. Arni i Bary wypadli świetnie więc nie ma co narzekać. W świecie gdzie jest wieczna rywalizacja taka sytuacja przez którą czujesz się źle oceniona i skrzywdzona zdarzy się niestety jeszcze nie raz. Więc nosek do góry i do przodu ;-)


Awatar użytkownika
arselina
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1155
Rejestracja: 2008-08-12, 13:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: arselina »

W niektórych oddziałach ZK z góry jest ustalone, że jak wystawiasz psa na danym ringu to możesz występować tam tylko jako wystawca lub widz i nie było by wtedy nieporozumień i nikt by nie miał powodu do takich dyskusji. I mówię tu o sekretarzach, bo asystenci wogóle na wystawie na której są asystentami ( obojętnie na jakim ringu ) swoich psów nie mogą wystawiać. I McDzik nie masz się co unosić bo nie ważne czy to byłaś ty czy byłby ktoś inny to były by osoby z takiej sytuacji niezadowolone. Wybór jest trudny -albo wystawiam psa albo mam możliwość sekretarzowania ( ja też często jestem w obsłudze wystaw). Masz pięknego psa i my to wiemy. Przemyśl to jeszcze bo może dojdziesz do wniosku, że taka myśl by ci przeszła przez głowę gdybyś zobaczyła, że wygrywa pies którego właścicielem jest sekretarz ringu i nie daj Bóg ten by się akurat tobie niespecjalnie podobał.Nie ma co takich myśli u ludzi wywoływać. ;-)


ARSELINA
ODPOWIEDZ