Złośliwiec
Moderator: Wroc_Luna
-
- nowy forumowicz
- Posty: 18
- Rejestracja: 2009-12-23, 22:50
- Lokalizacja: Żary
Złośliwiec
Witajcie. Nie wiem czy zaczynac się martwic? Nasz mały leoś ma prawie 10 tyg. Niestety wydaje mi sie ze próbuje nami w domu dyrygowac. Tzn szczeka na wszystkich jakby sie kłócił.
Jak sie nad nim ktos nachyla to zamiast liza, podgryza i nie wazne czy to ręka czy twarz. Boje sie że jak tak dalej bedzie to moze ugrysc kogos z rodziny. Nie daj boze moja 5 letnia córke która dba o niego, bawi sie z nim i go karmi. Nie wiem co o tym myslec?
Boje sie ze nie bedzie miłym i łagadnym psem i kogoś skrzywdzi. A wtedy zastrzelę go bez mrugniecia okiem.
Jak sie nad nim ktos nachyla to zamiast liza, podgryza i nie wazne czy to ręka czy twarz. Boje sie że jak tak dalej bedzie to moze ugrysc kogos z rodziny. Nie daj boze moja 5 letnia córke która dba o niego, bawi sie z nim i go karmi. Nie wiem co o tym myslec?
Boje sie ze nie bedzie miłym i łagadnym psem i kogoś skrzywdzi. A wtedy zastrzelę go bez mrugniecia okiem.
nowy dom nowy piesek
niezależnie od zamiarów psa (złośliwy, czy niezłośliwy...) szczeniak w tym wieku zawsze może zrobić dziecku krzywdę - niechcący, ma ząbki jak szpilki i wielkie chęci do łapania nimi wszystkiego dookoła, więc wystarczy szarpniecie i rana gotowa.
Tak artus w wieku 7 tygodni rozdarł ucho mojej mamie, leżała na kanapie, a artus chciał złapać sobie włosy, podskoczył - niechcący chwycił ucho, po czym opadł na podłogę, tyle, że nie zdążył ucha puścić
Tak artus w wieku 7 tygodni rozdarł ucho mojej mamie, leżała na kanapie, a artus chciał złapać sobie włosy, podskoczył - niechcący chwycił ucho, po czym opadł na podłogę, tyle, że nie zdążył ucha puścić
-
- nowy forumowicz
- Posty: 18
- Rejestracja: 2009-12-23, 22:50
- Lokalizacja: Żary
Nie wiem,czy to są jakieś jaja,czy piszecie poważnie ???! Przecież to jest 10 tyg. szczeniak !!!!! To dzieciak,dla którego podgryzanie i szczekanie to zabawa i forma komunikacji z wami ! Czego oczekiwaliście...że na zawołanie będzie przybiegał do nogi,cały dzień spał i budził na załatwienie swoich potrzeb (pewnie też od początku na dworze) ???? Tez mam 12 tyg. szczeniaka i nie zamieniłabym go na żadnego innego !! Też nas podgryza i droczy się z nami...szczeka,kiedy czegoś jemu zabraniamy...pewnie,że chce postawić na swoim,bo jest inteligentny i próbuje nas na ile może sobie pozwolić. Mamy 20 miesięcznego synka i 12 tyd pies potrafi odróżnić,ze to jest słabsza istotka-jest w stosunku do niego delikatniejszy,ale trzeba pilnować by podczas zabawy nie zrobił synkowi krzywdy,bo przeciez nadal sam jest "dzieckiem". Dziecko też nie może traktowac psa jak maskotkę,której można powykrecać łapki i wszystko będzie ok. Poświęcajcie psu więcej czasu na zabawy...trzeba dużo chwalić,a nie karać...nie tędy droga ! Jeżeli juz na samym początku popełnicie błedy,to nie zdziwcie się pózniej,ze pies będzie miał skrzywiona psychikę !!! Weżcie też pod uwagę,że mimo zabawek,to i tak pewnie podgryzie w domu jakiś mebel itp. I co wtedy zrobicie ??? Kolejne rozczarowanie ? Będzie trzeba go powiesić,czy oddać ???? Jestem w szokukasia i tomek pisze:A wtedy zastrzelę go bez mrugniecia okiem.
POZDRAWIAM...BEATA
to, że szczeka, może być zwyczajnie wyrażaniem niezadowolenia z sytuacji, w jakiej się znalazł, a nie że chce przejąć władzę nad ludzkimi domownikami. Moja sucz wyje, gdy zostaje sama, a ma już 2 lata i nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi, po prostu jest rozpieszczona i musi mieć do towarzystwa kogokolwiek.
A jak jest przy misce, jak się zachowuje, gdy ma jedzenie?
A jak jest przy misce, jak się zachowuje, gdy ma jedzenie?
Nasz robi dokładnie to samo. Próbuje nas...szczekaniem chce osiągnąć swój cel. Póżniej troszkę piszczy,a ostatnio wskakuje(ciężko,ale udaje mu się) na klamke i otwiera sobie drzwi. 'Pokłóci" się z wami,ale musi się uczyć i wiedzieć co mozea czego nie. Dziecka nigdy nie zostawiajcie sam na sam,bo jego kiełki potrafią dużo...dało się to odczuć na własnej skórze.kasia i tomek pisze:jak go wyganiamy z pokoju do którego nie ma wstepu to szczka na nas siedząc przed tym pokojem
POZDRAWIAM...BEATA
-
- nowy forumowicz
- Posty: 18
- Rejestracja: 2009-12-23, 22:50
- Lokalizacja: Żary
Przecież wiadomo że z tym strzelaniem to zartowałem. Ale nie miałem jeszcze leona i nie wiem jak one sie zachowują . Mam owczerka niemieckiego- ratownika lawinowo- gruzowiskowego- i on sie inaczej za szczeniaka zachowywał. Niepokoje sie troszke dlatego prosze o rade i wytłumaczenie mi sytuacji. Ale powoli mnie uspakajacie.
nowy dom nowy piesek
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
On jest malutki i bawi sie z wami jak bawil sie z bracmi i siostrami .Odwracajcie jego uwage od czesci ciala zabawka ,jak podgryza was konczyc zabawe .Po jakims czasie zrozumie ze was nie wolno podgryzac.Jak sie ladnie bawi zabawkami to nagrodka .A szczekanie nalezy po prostu ignorowac ,jak zobaczy ze nie przynosi skutku to przestanie
Polecam lekture S.Correna "jak rozmawiac z psem"
Polecam lekture S.Correna "jak rozmawiac z psem"
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Całe szczęście,że Wasz wybór nie padł na rasę S.Husky,bo byłoby po Was. Każdy szczeniak jest indywidualistą,i każdy jest inny,nie zależnie od tego czy to ta sama rasa,czy też nie ! Z każdym pracuje się inaczej i nie porównujcie go ze swoim pierwszym psem. Poświęcajcie dla niego więcej uwagi...on się dopiero uczy. Jeszcze nie dawno był przy matce,a teraz rozpoczęło się dla niego nowe życie,gdzie wszystko jest nowe i trzeba się w tym odnalezć. Nie przekreslajcie go tylko uczcie się współpracować ! Powodzenia
POZDRAWIAM...BEATA
Re: Złośliwiec
Przepraszam, ale takie żarty to nie żarty. I nawet jeżeli to żart, to zdecydowanie nie na miejscu...kasia i tomek pisze:A wtedy zastrzelę go bez mrugniecia okiem.
Macie żywiołowego i zabawowego szczeniaka - on potrzebuje zabawy i zainteresowania. I duużo zrozumienia z Waszej strony. Psy nie są złośliwe. Natomiast gdy ich energia nie jest zagospodarowana odpowiednio to mogą być kłopotliwe. Mądre zmęczenie powinno pomóc. I zabawy z innymi psami - może psie przedszkole warto rozważyć?
Ewa i Fibi
...Nastusia za TM...
...Nastusia za TM...